W czwartek po godzinie 23:00 doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Renault Clio nie ustąpił pierwszeństwa Peugeot. Kierowcom obydwóch aut nic się nie stało. W Peugeot wystrzeliły kurtyny powietrzne.
+
[jwplayer mediaid=”68838″]
W czwartek po godzinie 23:00 doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Renault Clio nie ustąpił pierwszeństwa Peugeot. Kierowcom obydwóch aut nic się nie stało. W Peugeot wystrzeliły kurtyny powietrzne.
+
[jwplayer mediaid=”68838″]
fdsv: Pierwszeństwo jest wedle tranzytu…wylotówka naPoznań rzecz jasna ma większy priorytet od wylotówki na wiochy. Ta krzyżówka jest niebezpieczna nawet za dnia….wystarczy popatrzeć jak PKR’y się ryją na ten swój krotoszyn z prawego pasa. Po prostu chamstwo i drobnomieszczaństwo.
Potwierdzam to co napisal edi.Po 23 strach jechac ulica Poznanska, bo na krzyzowce z Krotoszynska mozna zostac staranowany przez rozpedzone auta jadace od mostu lub od Krotoszyna.Nie mozna cosik z tym zrobic?Swiatla powinny dzialac do połnocy
kupujesz ciężarówke i jedziesz, jak się taki na tobie zabije to będzie o jednego debila mniej(nie mam na myśli Ciebie oczywiście, Ty masz wyjść z tego cały i zdrów)
najlepiej całą noc albo zmienić pierwszeństwo bo tak chujowo krotoszynska główna jest z oby dwóch stron to ona powina miec pierwszenstwo a nie ci z boku gdzie od jednej strony jest główna ulica poznanskiej …
na tej krzyzówce jest makabra – często jadę póżnym wieczorem ulicą Poznańską i skręcam w stronę miasta, ale zawsze zwalniam i upewniam się, że nikt nie pędzi – średnio na 10 takich moich przejazdów ok 4 to sytuacje, kiedy od centrum lub od Krotoszyna grzeją rozpędzone auta ani myslące o ustąp. Oczywiście mówimy o sytuacji po godz 22ej, kiedy światła są już wyłączone
najbardziej mnie denerwuje kiedy ktoś nie ma pierwszeństwa a myśli, że je ma. i potem trąbi na mnie kiedy jade prawidłowo bo myśli taki osiołek że źle jade. świata nie zmienie więc nie mam zamiaru za każdym razem wysiadać i prosić kierowcę żeby cofnął się kawałek i zerknął na znak przed skrzyżowaniem. fajnie by było gdyby ten kierowca wogóle słuchał co do niego mówie a nie tylko krzyczał i żywo gestykulował. może to zdarzenie w myśl lepiej uczyć się na cudzych błędach niż na swoich sprawi że choć część kierowców zwróci uwagę na pierwszeństwo łamane i jeśli go nie rozumie to poprosi córkę która świeżo zdała egzamin na prawo jazdy o wytłumaczenie