Nie można oprzeć się wrażeniu, że wymiar sprawiedliwości nie działa najlepiej. Z jednej strony ostrowscy policjanci zatrzymują złodziei, Ci „odpowiadają” za swoje czyny po czym znowu kradną. Czyżby środki zastosowane przez sądy były niewystarczająco dotkliwe? Są miejsca na świecie gdzie za kradzież obcina się rękę. U nas można zacząć od paluszka ku przestrodze. A oto szczegóły zatrzymań przez policję.
Wspólne działania policjantów z Rewiru Dzielnicowych i Wydziału Kryminalnego ostrowskiej komendy, pozwoliły na zatrzymanie sprawcy licznych kradzieży i włamań. Zatrzymany mężczyzna swoją przestępczą działalnością wyrządził szkody na ponad 25 tysięcy złotych. Za dokonanie tych czynów grozi mu teraz nawet 10 lat więzienia.
Dyżurny ostrowskiej jednostki policji otrzymał wczoraj zgłoszenie o kradzieży włazów kanalizacyjnych na jednej z ulic miasta. Po chwili okazało się, że w tym samym rejonie z placu budowy zostały skradzione, warte 20 tysięcy złotych, specjalistyczne uchwyty stalowe służące do wyciągania rur stopedowych.
Sprawa kradzieży zajęli się dzielnicowi z rewiru miejskiego oraz policjanci z Wydziału Kryminalnego ostrowskiej komendy. Wspólne działania szybko przyniosły oczekiwane efekty. Analiza lokalnego środowiska przestępczego, charakter i miejsca dokonywanych kradzieży, z dużym prawdopodobieństwem pozwolił im na wytypowanie potencjalnego sprawcy. Zebrane w tej sprawie informacje, potwierdziły ostatecznie ich przypuszczenia.
Dzielnicowi zatrzymali mężczyznę, wymienione wyżej skradzione mienie. Sprawa okazała się rozwojowa. Policjanci ustalili, że nie były to jedyne przestępstwa, których się dopuścił w ostatnim czasie. Wnikliwa analiza prowadzonych postępowań i zabezpieczone ślady, jednoznacznie wskazywały, że od lutego do marca tego roku mężczyzna dokonał licznych kradzieży i włamań na terenie Ostrowa Wielkopolskiego. Jego łupem padły m.in. różnego rodzaju narzędzia, przewody elektryczne, sprzęt radiowy oraz żeliwne włazy od studzienek deszczowych i kanalizacyjnych. Swoim przestępczym działaniem złodziej wyrządził szkody sięgające ponad 25 tysięcy złotych.
Zatrzymany to 25-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego. Był już wcześniej wielokrotnie notowany za podobne przestępstwa. Mężczyzna usłyszał dzisiaj 12 zarzutów dotyczących kradzieży i włamań. Prokurator zastosował wobec niego dozór policji. Za popełnione przestępstwa grozi mu 10 lat więzienia.
——————-
Pracownicy jednej miejscowych firm ujęli na gorącym uczynku złodzieja. Mężczyzna ukradł kilkadziesiąt różnego rodzaju używanych części samochodowych wartości ponad tysiąca złotych. Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali sprawcę w areszcie.
Kradzież miała miejsce w minioną środę w Ostrowie Wielkopolskim. Pracownicy jednej z miejscowych firm zauważyli mężczyznę, który przerzucał przez ogrodzenie używane części samochodowe. Ich reakcja była natychmiastowa. Złodziej został ujęty, a na miejsce wezwano policyjny patrol.
Policjanci zatrzymali sprawcę i zabezpieczyli skradzione przedmioty. Jak ustalili, złodziej chciał je sprzedać w punkcie skupu złomu, do czego miała mu służyć stojąca obok taczka. Mężczyzna utrzymywał, że taczka jest jego własnością. Policjanci nie dali się zwieść i szybko ustalili, że taczka została skradziona z posesji znajdującej się na tej samej ulicy.
Odzyskane w całości mienie wartości ponad tysiąca złotych trafiło do właściciela, a złodziej do policyjnego aresztu. 24-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego był już wielokrotnie zatrzymywany w związku z kradzieżami i włamaniami. To kolejne jego przestępstwo, za które może trafić do więzienia na 5 lat.
