Pod jednym z artykułów pojawił się ciekawy wierszyk-rymowanka o jednym z kandydatów na urząd prezydenta Ostrowa Wlkp. Autor podpisał się:
Ferdek Kiepski
„W Ostrowie wpadli na pomysł taki
aby w wyborach wystawić bliźniaki.
I już się cieszy Ostrowianka-Polka’
że będzie mogła głosować na Olka!
Jest elokwentny i w mowie gładki
a że przedziwne miewał przypadki…
Tu dopadł wirus Go egzotyczny,
tam w ruskiej mowie był przekomiczny.
Nic to! Swój chłop jest i basta!
To Super-prezio i zbawca dla miasta.
Nagle z nienacka pojawił się smrodek
bo kandyduje nie Olek – lecz Włodek!
W mowie też gładki – mój Panie Boże!
I w argumentach raczej nie-orzeł.
Stęka co w kartce ma napisane
i z Młodym Gniewnym wciąż bije pianę.
Tu kit nam wciśnie, tam leje wodę
ot, jest kandydat – taki Top Model.
Lecz ma oblicze bardzo zawzięte,
za wszelką cenę chce być prezydentem.
Ostrowiaku-Rodaku!
Spójrz-choć „zalet” bez liku,
wybieraj z głową- nie obudź się z ręką w nocniku!
I choć tych dwoje dobrana to parka nie daj się wkręcić!
Głosuj na Jarka!!! Ferdek Kiepski – kurde amen!”
