We wtorek we wczesnych godzinach popołudniowych doszło do zderzenia dwóch osobówek. Mężczyzna kierujący Volvo uderzył w bok Renault Clio kierowanego przez starszego mężczyznę.
Po przybyciu na miejsce policji, obydwaj twierdzili, że wjechali na skrzyżowanie na zielonym świetle. Być może sygnalizacja uległa krótkotrwałej awarii. Jednak bardziej pewne jest to, że któryś z kierowców próbuje zakłamać rzeczywistość w myśl doktryny Ministra Propagandy III Rzeszy Josepha Goebbelsa „kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą”. Nie można wykluczyć powstałego daltonizmu u jednego z kierowców, który nie był w stanie odróżnić czerwonego koloru od zielonego.
Ostrowska policja zamierza przesłuchać zarówno kierowców jak i pasażerów obydwóch aut. Będą zeznawać pod odpowiedzialnością karną. Być może któryś z nich zmięknie i zezna prawdę.
