Ostrowscy kryminalni zatrzymali pięciu sprawców, którzy usiłowali włamać się do dwóch domów w Ostrowie Wielkopolskim. Zamiar ten nie został jednak przez nich zrealizowany, z uwagi na załączenie się w obu przypadkach instalacji alarmowej. Za usiłowanie kradzieży z włamaniem grozi im do 10 lat więzienia.
Do pierwszego usiłowania włamania doszło w nocy z 26 na 27 marca tego roku. Wówczas to pod nieobecność właścicieli domu trzech sprawców próbowało okraść mieszkanie. Uruchomiona jednak sygnalizacja alarmowa, spowodowała ich ucieczkę. Pomimo niepowodzenia, plany nie uległy zmianie. Kolejną próbę włamania, tym razem już w pięcioosobowym składzie, podjęli w nocy z 28 na 29 marca. Niestety dla nich i ten dom posiadał alarm, który skutecznie odstraszył włamywaczy.
Ze względu na umiejscowienie przestępstw w tym samym rejonie, policjanci założyli, że dokonali ich ci sami sprawcy. Pierwsze policyjne ustalenia wskazywały na to, że sprawcy na miejsce przestępstwa przyjeżdżali samochodem terenowym. Właśnie takie pojazdy w pierwszej kolejności poszły pod lupę kryminalnych. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Już następnego dnia po ostatnim zdarzeniu, patrol operacyjny zatrzymał do kontroli „terenówkę”, w której dwaj mężczyźni przewozili różnego rodzaju przedmioty, mogące świadczyć o prowadzeniu przez nich przestępczej działalności. Zebrane przez policjantów ślady oraz analiza środowiska w którym przebywali zatrzymani mężczyźni potwierdziła ostatecznie, że są oni sprawcami usiłowania włamania do mieszkań. Pozostała trójka włamywaczy jeszcze tego samego dani trafiła do policyjnego aresztu.
Wszyscy zatrzymani to mieszkańcy powiatu ostrowskiego w wieku od 18 do 23 lat. Dwóch z nich było już wcześniej notowanych w policyjnych kartotekach m.in. za włamania i uszkodzenie ciała. Przestępstwa których się dopuścili zagrożone są karą do 10 lat więzienia.
