Trwa budowa drugiej ścieżki na Piaskach-Szczygliczce. Będzie przeznaczona dla rowerzystów i rolkarzy, ale nie tylko. Ma także służyć traktorowi zwanemu ciuchcią.
W 2010 roku położono obecną – kostkę betonową. Miała ona uniwersalne zastosowanie – dla spacerujących, rowerzystów i dla rolkarzy. Jej wszechstronności bronił prezes Miejskiego Zakładu Zieleni Wojciech Białas. Argumentował, że większy ruch spowoduje wolniejszą jazdę rowerzystów. Życie pokazało, że rowerzyści nadal pędzą, a pieszych traktują jak naturalne przeszkody uatrakcyjniające pokonywaną trasę. Nasza redakcja krytykowała brak wydzielonego specjalnego pasa dla rowerzystów i rolkarzy.
Po 3 latach Wojciech Białas częściowo poszedł po rozum do głowy. Niestety kosztem publicznych pieniędzy. Jak można wytłumaczyć inaczej budowanie równoległej drogi skoro można było pomyśleć zanim wybudowało się pierwszą? Przypomnijmy, że na pierwszej zarobiła firma KAN BRUK związana rodzinnie z ówczesnym prezydentem Torzyńskim.
Przetarg wygrała firma EUROVIA Polska dając kwotę 154 843 złote. Kanbruk zaproponował 173 883 zł. Eurovia przeprowadzi „Modernizację obecnej drogi” – tak drodzy Państwo, w miejscu gdzie jest budowana droga praktycznie od zera podobno istnieje już jakaś droga. Tak wynika z informacji przekazanych w przetargu
Projekt sporządził mgr inż. Andrzej Leki z Zacharzewa. Według jego pomysłu, warstwa asfaltu ma wynosić 4 cm i ma mieć 15 cm podbudowę z kruszywa łamanego stab. mech. Długość nowej ścieżki ma wynieść 435 metrów i będzie mieć szerokość 3 metrów.
Wykonawca jest zobowiązany do zapewnienia 3-letniej gwarancji.
