Protest mieszkańców w sprawie obwodnicy Ostrowa Wlkp. za nami. Duża liczba funkcjonariuszy policji, duża rzesza lokalnych polityków, mniej liczna grupa młodych ludzi i przedstawicieli związków zawodowych. Gwoździem programu była symboliczna trumna. Kondukt żałobny wyruszył tuż po godzinie 16:00 sprzed Ratusza. O dziwo politycy z koalicji PO PiS zostali. Właściwie nie wiadomo czego się spodziewali. Może chcieli zabrać głos, może przyszli tylko popatrzeć. W każdym bądź razie bezpośrednio mieszkańców nie wsparli w proteście.
Grupa kilkudziesięciu osób przemaszerowała ulicami miasta skandując hasła:
– obwodnica dla Ostrowa, gdzie jest prezydent?
W czasie przemarszu głos zabierali chętni uczestnicy konduktu przedstawiając racje dla których postanowili zaprotestować. Gdy ostrowianie dotarli do dworca PKS, postanowili chodzić po przejściu dla pieszych. Policja zaczęła regulować ruchem przepuszczając co chwilę pojazdy. Po kolejnym przejściu policjanci zaczęli legitymować spacerujących ostrowian.
Protest mieszkańców był pierwszym i prawdopodobnie nie ostatnim w sprawie obwodnicy Ostrowa.
