Zumba – taneczny fitness popularny także w Ostrowie stał się również polem do rywalizacji. W sierpniu 2012 roku pobito rekord Polski w ilości osób tańczących ZUMBĘ. Wydarzenie odbyło się w ostrowskim Parku Miejskim. Potwierdzony wynik to 904 osoby naraz tańczące ZUMBĘ. Pomogli w tym harcerze z całej Wielkopolski, którzy gościli w naszym mieście z okazji 100-lecia chorągwii wielkopolskiej.
Wrocław, z którego pośrednio pochodzi ostrowska liderka ZUMBY, Marika, postanowił nas pobić. Pod koniec czerwca w reprezentatywnym miejscu Wrocławia, tzw. Pergoli przy hali stulecia zgromadził się tłum zumbowiczów. Profesjonalna obsługa i uśmiechnięte twarze zapewniały dobrą zabawę. Po imprezie pozostał jednak niesmak. Tuż po jej zakończeniu lokalne media obiegła informacja jakoby Wrocław pobił rekord w wysokości tysiąca i jednej osoby. Komunikat wyszedł od organizatorów, którzy chwalili się pobiciem rekordu, pomimo iż taki fakt musi zatwierdzić niezależna komisja.
Nasza kamera rejestrowała przebieg bicia rekordu. Na miejscu wstępnie naliczyliśmy około 500 osób. Jakież było nasze zdziwienie gdy organizatorzy zarzekali się, że tancerzy było 2 razy tyle. Przed wydaniem werdyktu przez niezależną komisję, postanowiliśmy policzyć wszystkich oznaczając ich kropkami. Wynik? 450 osób. Nie wiemy dlaczego organizatorzy wprowadzili w błąd opinię publiczną tak mocno rozmijając się z prawdą. Zabawa w tańczeniu ZUMBY, zabawą, ale kreowanie wyniku na siłę rujnuje pozytywną otoczkę, którą ZUMBA do tej pory się cieszyła.
Poza naszą redakcją nikt nie kwestionował głośno wyniku. Nawet reprezentacja ostrowskich zumbowiczów. Aż do tego tygodnia gdy specjalna komisja zakwestionowała głoszony sukces. Krótko mówiąc: Rekord Polski w dalszym ciągu należy do Ostrowa, a Wrocław w oparach wstydu musi przełknąć gorycz porażki.
W kuluarach mówiło się, że wyjście na światło dzienne przekrętu z biciem rekordu może zaważyć na dalszej współpracy wrocławskich zumbowiczów z ostrowskimi. My jednak ostrzegamy i przypominamy znane powiedzenie: Z kim się zadajesz, takim się stajesz…
