Dramat na basenie. 19-latek reanimowany

Czym może się zakończyć próba zaimponowania kolegom? Na przykład śmiercią. 19-letni uczeń Zespołu Szkół Technicznych miał jednak więcej szczęścia.

Najpierw postanowił przepłynąć pod wodą dwie długości basenu na jednym wdechu. Gdy zabrakło mu pięciu metrów do osiągnięcia celu, postanowił polepszyć swój wyczyn. Za drugim razem jednak wynurzył się wcześniej i zaczął słabnąć. W pierwszej kolejności pomocy udzielił mu ratownik WOPR będący na basenie. Gdy serce młodego mężczyzny przestało bić, rozpoczął reanimację.

Szczęście w nieszczęściu, w tym samym czasie w szkole przeprowadzane były szkolenia z udzielania I pomocy. Ratownicy medyczni, którzy prowadzili zajęcia, natychmiast udali się na basen gdzie przejęli akcję reanimacyjną. Po chwili dojechała pierwsza karetka z ratownikami, a za moment karetka z lekarzem. Stwierdzono asystolię. Tym samym nie można było użyć defibrylatora. Akcja serca załapała, ale nadal był prowadzony oddech zastępczy.

W szpitalu dopiero zaczął samodzielnie oddychać. W tej chwili przebywa w stanie ciężkim na oddziale intensywnej opieki medycznej.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Zadecyduj o swoim osiedlu
Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Napisz co o tym sądziszx