Nowe władze w strukturach PSL

Podczas VII Wojewódzkiego Zjazdu Delegatów Polskiego Stronnictwa Ludowego w Poznaniu wybrano nowego prezesa Zarządu Wojewódzkiego PSL w Wielkopolsce. W demokratycznym głosowaniu zwyciężył Krzysztof Paszyk, poseł na Sejm RP, który objął stery po wieloletnim liderze – Andrzeju Grzybie.

Jego kontrkandydatem był wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego Krzysztof Grabowski – obaj panowie pokazali klasę i szacunek, dając piękny przykład wewnętrznej demokracji i jedności w naszym ruchu ludowym.

To nowe otwarcie dla Wielkopolskiego PSL. Wierzę, że wspólnie z prezesem Krzysztofem Paszykiem będziemy jeszcze skuteczniej działać na rzecz mieszkańców naszego regionu i całej Wielkopolski – podkreśla Piotr Walkowski, prezes Zarządu Powiatowego PSL w Ostrowie Wielkopolskim.

Piotr Walkowski

Piotr Walkowski od lat aktywnie rozwija struktury powiatowe, budując szeroką współpracę z samorządowcami, społecznikami i partnerami lokalnymi. Jego bliska współpraca z nowym prezesem wojewódzkim ma wzmocnić wspólne działania i wnieść nową energię w życie organizacji.

– Przed nami czas intensywnej pracy, ale też ogromnych możliwości. Chcemy być blisko ludzi, odpowiadać na realne potrzeby i rozwijać naszą wspólnotę – od gmin po cały region – dodaje Walkowski.

Krzysztof Paszyk

Wybór Krzysztofa Paszyka to – zdaniem niektórych działaczy – sygnał odnowy i jedności wśród wielkopolskich struktur PSL. Nowy zarząd wojewódzki rozpoczął czteroletnią kadencję.

Krzysztof Grabowski w ostatnich tygodniach publikował wpisy mogące wskazywać jakby dochodziły do niego sygnały o nadchodzących zmianach w strukturach i malejącej szansie na wygraną.

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  S11 - ile jeszcze trzeba będzie czekać na nowe odcinki?
19 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
jkp
15 godzin temu

Po tych internetowych wpisach, pana Grabowskiego powinien zbadać dobry specjalista!

wola
15 godzin temu

Co z młodym Grzybem

donald benzyna PO 5
odpowiada  wola
12 godzin temu

Ma fuchę w spółkach kolejowych .

jkp
odpowiada  wola
11 godzin temu

Na stołku w Poznaniu, nie w lesie…

X D
15 godzin temu

PSL powinno odejść w zapomnienie. To nie żadna partią dla rolników. To postkomuna i przystawka do zbierania głosów platformie.

Andrzej
odpowiada  X D
10 godzin temu

Sa nijacy, z każdym byle stołki mieć i obstawić co się da.

Ciepłownik
odpowiada  Andrzej
10 godzin temu

Niestety, ale tak jest.

Ostrowiak
15 godzin temu

Zsl się kończy to są oszusci

jkp
15 godzin temu

Wieś jest już od dawna PIS-owska. Zieloni nikogo już nie interesują, szczególnie po romansie z Hołownią (to tak jakby obdać się z Palikotem!). Przez sprytne koalicje dostali się do władz województwa wielkopolskiego, ale wystarczy spojrzeć na wyniki poparcia PSL – żenada! Panowie czas, jak PZPR przed laty, sztandar wyprowadzić. Ale znając tych koalicyjnych zdrajców (najnowsza historia RP), w pewnym momencie przeskoczą do PIS, otrzepią się i będą głupich udawać.

Józwa Butrym
odpowiada  jkp
10 godzin temu

Wielce prawdopodobne. Byle stołki były dla swoich.

senior rolnik
16 godzin temu

Stare grzyby się wycina !
Jego aktywność ostatnio,to tylko dożynki,festyny,imprezy otwarcia dróg itp.
Już dawno oczekiwano końca duetu Grzyb i Walkowski ! Walkowskiemu juniorowi,wyborcy też upiłowali zęby na ostatnich wyborach !
KONIEC KLIKI !!!

Marych
odpowiada  senior rolnik
14 godzin temu

Stare grzyby są robaczywe.

Baba Jaga
16 godzin temu

No i proszę – „nowe otwarcie” w PSL, a wygląda raczej jak stara płyta puszczona na nowym gramofonie.
Krzysztof Paszyk przejął ster po Grzybie, a Grabowski – jak to w tej partii bywa – nie przegrał z przeciwnikiem, tylko z łopatami tych z Wysocka, którzy tak długo kopali pod nim doły, że chłop w końcu sam się w jeden z nich wpierniczył.
Oficjalnie oczywiście „piękny przykład demokracji i jedności”, ale każdy, kto zna kulisy, wie, że to raczej zawody w kopaniu pod sobą z dopingiem w tle. Senior i junior z Wysocka od lat pilnują, żeby stołki nie wyszły poza rodzinny obieg – taka tam „ludowa tradycja”, przekazywana z pokolenia na pokolenie razem z koneksjami i pieczątkami.
A te wszystkie górnolotne hasła o „byciu blisko ludzi”? No cóż… w PSL od lat blisko ludzi znaczy raczej blisko kasy, daleko od pola. Bo zamiast orać ziemię, od lat orzą państwo, w którym żyją – i to z taką pasją, że nie zostaje po nich ani ugór, ani wstyd.
A patrząc na sondaże, to cała ta „odnowa” przypomina malowanie stodoły przed jej rozbiórką. PSL ledwo zipie pod progiem wyborczym, więc niedługo cała ta zabawa w „nowe otwarcie” może się skończyć otwarciem… drzwi z napisem „Poza Sejmem”.
Nowy prezes, stare przyzwyczajenia.
Nowe rozdanie, stare łopaty – Wysocka szkoła polityki.

True
16 godzin temu

PSL czyli byle z kim, byle przy korycie, byle swoi powsadzani na stolkach

mariano
17 godzin temu

Czy w tej chłopskiej partii jest choć jeden chłop który sieje , orze , krówki doi czy tylko cały wachlarz ludzi od lekarzy po samorządowców którzy pracę na roli znają bardzo dobrze z telewizji ?

3 2 1 start
odpowiada  mariano
17 godzin temu

Świnie ciągną do koryta jak coś w nim jest

PO
18 godzin temu

Neo-ZSL (PSL) w całej krasie …

Krępa
odpowiada  PO
16 godzin temu

Byki tylko nachapac się. Oni wiedzą co to praca. Lesery

19
0
Napisz co o tym sądziszx