Kurier wjechał na barierę. Jak on to zrobił? (ZDJĘCIA)

We wtorkowe popołudnie, kiedy większość ludzi w Smardowie i okolicach zastanawiała się raczej, co ugotować na obiad, jeden z kurierów postanowił zafundować lokalnej społeczności nieco mocniejszych wrażeń. Około godziny 14 prowadzony przez niego Fiat Ducato z paczkami, postanowił sprawdzić, jak to jest „posiedzieć” na barierze energochłonnej.

Efekt? Auto zawisło niczym nieproszony gość na ogrodzeniu sąsiada – niby stoi, ale jakoś tak… dziwnie. Z nieznanej przyczyny kurier nagle zmienił trasę z klasycznej, asfaltowej na tę bardziej „artystyczną”, kończąc podróż nad ziemią.

Do akcji wkroczyła pomoc drogowa, która musiała ściągnąć Fiata z jego nowej, dość nietypowej pozycji. Na szczęście ani kierowcy, ani paczkom nic się nie stało – a te, jak wiemy, w drodze do klientów przeżywają i tak wystarczająco dużo wstrząsów, by jeszcze martwić się o dodatkowe atrakcje.

Niektórzy świadkowie żartują, że kurier chciał po prostu przetestować nowy sposób dostarczania przesyłek niczym dronem. Inni mówią, że Fiat zwyczajnie chciał odpocząć – i znalazł sobie całkiem wygodne miejsce na drzemkę.

Tak czy inaczej, Smardów na chwilę stał się stolicą kreatywnego parkowania. A kurier? Cóż, pewnie następnym razem wybierze jednak parking przy sklepie zamiast bariery energochłonnej.

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Powstała strefa relaksu dla uczniów
Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Monitoring
2 godzin temu

Pan Stempin ?

Jarek
odpowiada  Monitoring
1 godzina temu

A co cie to?

2
0
Napisz co o tym sądziszx