Proboszcz był niedysponowany. Parafianie się martwią (WIDEO)

Kilka dni temu, w trakcie Mszy Świętej w parafii w Ołoboku (gm. Sieroszewice, pow. ostrowski), doszło do sytuacji, która zaniepokoiła wiernych. Ksiądz prałat dr Tomasz Lenczewski, proboszcz parafii, miał widoczne problemy z utrzymaniem równowagi.

Obecni na liturgii parafianie wyrażają troskę o stan zdrowia swojego duszpasterza. Jak ustalono, nikt z uczestników nabożeństwa nie wezwał policji w celu sprawdzenia stanu trzeźwości kapłana. W związku z tym nie ma podstaw, by stwierdzić, że duchowny był pod wpływem alkoholu. Z nieoficjalnych informacji wynika, że ksiądz proboszcz później przeprosił wiernych za swoją niedyspozycję.

Temat problemów zdrowotnych i uzależnień wśród duchownych pojawia się w przestrzeni publicznej od lat. W Polsce działa m.in. ośrodek w Kowalewie k. Pleszewa, specjalizujący się w terapii uzależnień dla księży i zakonników. Placówka oferuje pomoc osobom duchownym zmagającym się z alkoholizmem oraz innymi problemami zdrowotnymi i psychicznymi.

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Dwa ciała znalezione we wraku zatopionego auta
Subskrybuj
Powiadom o
47 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Gonzo
6 godzin temu

Przecież to nie wielbłąd napić też się musi

lamb
6 godzin temu

Oj tam, oj tam, gdybyście musieli co tydzień nawijać makaron na uszy owieczkom i baranom, też potrzebowalibyście wspomożenia

darek
6 godzin temu

chodz na piwko na przeciwko tam jest maly bar wypijemyu tam piwko sam na sam ostrow wlkp jest pelen obrzydliwych pijakow zwlaszcza tych co piastuja urzedy lub stanowiska kierownicze alkusy napite obrzydliwe

Marian co ty piszesz
odpowiada  darek
5 godzin temu

Na odolanowskiej patrz

Też pijok
6 godzin temu

I jeszcze jeden i jeszcze raz! Sto lat sto lat niech żyje nam!

Lll
6 godzin temu

Znamienne jest to, ze ani drugi ksiądz, czy to jakiś pomocnik-nie znam się na kościelnych hierarchiach, czy tam zależnościach – nie wyszedł z pomocnym ramieniem do niedysponowanego kolegi. Albo panuje tam terror i się bał, albo ma już dość i czekał aż się wywali i wstydu sobie narobi i tym samym zakończy swoją posługę, bo miłosierdzia, chrześcijańskiego współczucia i pomocy między nimi nie widać. Dopiero wierny przyszedł z pomocnym ramieniem na którym chory się podtrzymał. Wiele to mówi o wewnętrznych sprawach w tym kościele.

Jababa
odpowiada  Lll
3 godzin temu

Też tak pomyślałam

Dziadek
6 godzin temu

Kiedy wino mszalne wejdzie zbyt mocno

Jan
7 godzin temu

Stare alkusy

Lejvid
odpowiada  Jan
4 godzin temu

Ten ksiądz jest chory. To nie alkoholizm w sensie troche tak, organizm sam produkuje alkohol, poczytajcie sobie o tym. On niestety zachorował na takie coś..

JK.
odpowiada  Lejvid
1 godzina temu

?Ile volt ma ten alkohol organiczny własnej produkcji

Szogun
7 godzin temu

Batmany lubią dać ostro w palnik nie tylko mszalnym

kryjle elejson
7 godzin temu

Brak słów.
Policji nie wezwali bo to wioska a na,wioskach prawie wszyscy piją

Xxx
odpowiada  kryjle elejson
7 godzin temu

Raczej tu o to nie chodzi, a o to, że to nie pierwsza taka sytuacja w jego wykonaniu przez co ludzie przestali chodzić na mszę, chodzą już tylko „starsze Panie” , które nie zadzwonią nawet jakby zabijał bo to przecież KSIĄDZ

Kyrje elejson
odpowiada  Xxx
7 godzin temu

Ok teraz rozumiem

Abc
odpowiada  Xxx
4 godzin temu

Jak ktoś przez tego księdza przestał chodzić do kościoła to chyba nigdy do niego nie należał.

jarosław znawca narodu
7 godzin temu

zmęczony życiem w celibacie?

Lech
odpowiada  jarosław znawca narodu
2 godzin temu

znam wielu którzy zaczęli pić jak się zorientowali co znaczy mieć żonę…

47
0
Napisz co o tym sądziszx