Do naszej redakcji trafiło szokujące nagranie, które pokazuje agresywne i wulgarne zachowanie kierowcy Mercedesa na trasie między Odolanowem a Bonikowem. Do incydentu doszło kilka dni temu, w trakcie trwających żniw, kiedy na drodze poruszał się kombajn rolniczy – pojazd o dużych gabarytach, który w okresie intensywnych prac polowych nie jest na tych trasach niczym nadzwyczajnym.
Według relacji i nagrania, kombajn jechał drogą powiatową do pola, gdzie miał wykonać swoją codzienną pracę. Rolnicy starają się maksymalnie wykorzystać sprzyjającą pogodę, by zebrać plony przed nadejściem deszczu. Z naprzeciwka nadjechał osobowy Mercedes, którego kierowca (mieszkaniec gm. Sośnie) zatrzymał pojazd, blokując przejazd. Zamiast ustąpić większemu pojazdowi – co w przypadku kombajnów jest nie tylko rozsądne, ale i wymagane – kierowca Mercedesa najwyraźniej oczekiwał, że maszyna… sama zniknie z drogi.
Sytuacja szybko się zaogniła. Kierowca osobówki zablokował ruch w obu kierunkach, a następnie w sposób skrajnie agresywny zwrócił się do obecnych na miejscu rolników i motocyklisty. Padły skandaliczne, wulgarne wyzwiska, których część zacytowano na nagraniu z cenzurą. Słowa wypowiadane przez mężczyznę nie pozostawiają wątpliwości co do jego intencji – była to czysta agresja werbalna.
Spierd**** ku*** fra***** zaje****
Frajery ku*** pierd*****
Rolniki kur**
ku*** jak na Unię to psioczysz ku***
Na tym jednak się nie skończyło. Po obelgach, kierowca Mercedesa postanowił użyć gazu pieprzowego wobec motocyklisty i dwóch rolników, mimo że nie był przez nich w żaden sposób atakowany. Taka reakcja, zupełnie nieadekwatna do sytuacji, mogła skończyć się tragicznie – gaz rozpryskany na otwartej przestrzeni, przy braku zagrożenia, stanowi nie tylko wykroczenie, ale potencjalnie przestępstwo.
Rolnicy podkreślają, że pracują na drogach z konieczności, a nie z własnego widzimisię, i oczekują od innych użytkowników dróg zrozumienia oraz elementarnego szacunku. Nagranie zostało przekazane policji – zachowanie kierowcy Mercedesa może mieć konsekwencje prawne.
W dobie powszechnie dostępnych kamer i mediów społecznościowych, takie przypadki agresji drogowej coraz częściej wychodzą na światło dzienne. Miejmy nadzieję, że i tym razem sprawiedliwość zostanie wymierzona, a sprawca poniesie konsekwencje swojego nieakceptowalnego zachowania.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News