Po niemal roku spędzonym za kratami, Sąd Okręgowy w Kaliszu postanowił zwolnić z tymczasowego aresztu trzech nastolatków oskarżonych o śmiertelne pobicie 24‑letniego mężczyzny przed dyskoteką we Wtórku (koło Ostrowa). Grożą im kary od 2 do 15 lat więzienia .
🕵️♂️ Przebieg procesu i argumenty sądu
Proces rozpoczął się pod koniec marca br. przed Sądem Okręgowym w Kaliszu. Oskarżeni – 18‑ i 19‑latkowie – nie przyznali się do winy i odmówili składania wyjaśnień. Aktualnie został do przesłuchania tylko jeden biegły, co świadczy o tym, że proces znajduje się już na finiszu.
W tej sytuacji sąd uznał, że nadzór dowodowy jest wystarczający i nie ma potrzeby utrzymywania aresztu. W zamian zastosował łagodniejsze środki zapobiegawcze: dozór policji i zakaz opuszczania kraju.
👮 Sprzeciw prokuratury
Decyzja sądu spotkała się ze zdecydowanym sprzeciwem prokuratora, który złożył zażalenie. Mimo to, zgodnie z ustaleniami mediów, trójka młodych oskarżonych może już opuścić areszt i oczekiwać wyroku w warunkach wolnościowych.
⏳ Przypomnienie tragicznych wydarzeń sprzed roku
Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy z 15 na 16 czerwca 2024 r. na parkingu przed dyskoteką we Wtórku. W trakcie bójki, siedmiu nastolatków zaatakowało trzech mężczyzn. Poszkodowany 24‑latek, ochotnik OSP z Zamętów, doznał ciężkich obrażeń głowy i zmarł pomimo interwencji medycznej.
Prokuratura ustaliła, że ofiara padła ofiarą nie tylko uderzeń pięściami, ale i kopniaków w całe ciało – działania te uznano za bezpośrednią przyczynę śmierci. Obecnie trójka oskarżonych odpowiada przed sądem karnym, a pozostała czwórka – nieletnich – została już skazana przez sąd rodzinny na pobyt w ośrodkach wychowawczych.
⚖️ Co dalej?
Rodzina zmarłego domaga się sprawiedliwości: podkreśla, że ofiara była osobą pełną empatii i obowiązku, a czyn sprawców oceniają jako bestialski.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google NewsOchrona w tym klubie to dno…. Bije ludzi za nic, syf w klubie nieziemski
wstyd.Ta dyskoteka to upadek…
Kiedyś młodzi mieli honor, jeden na jeden, tzw. solo, reszta obserwowała, dzisiaj większość, atakuje mniejszość, lub seniora, i się cieszą, że pobili ich lub jego, zero nie ludzie, o honorze nie wspomnę.