Nastolatka w Walentynki straciła rękę

W piątek, 14 lutego, przed godziną 21:00  doszło do poważnego wypadku w jednym z zakładów pracy. 19-letnia obywatelka Ukrainy została ciężko ranna po tym, jak maszyna produkcyjna wciągnęła jej ręce. W wyniku doznanych obrażeń młoda kobieta straciła lewą rękę oraz, jak wynika z pierwszych informacji, prawdopodobnie palce w prawej dłoni.

W miejscowości Gola natychmiast podjęto działania ratunkowe. Do zakładu skierowano ekipy dochodzeniowo-śledcze pod nadzorem prokuratora, które rozpoczęły ustalanie okoliczności tragedii. Obecni byli także inspektorzy Państwowej Inspekcji Pracy, którzy analizują, czy w zakładzie przestrzegano zasad bezpieczeństwa i higieny pracy.

Strażacy, którzy jako jedni z pierwszych przybyli na miejsce, zastali poszkodowaną kobietę z poważnymi urazami rąk. Ich działania skupiły się na zabezpieczeniu terenu oraz udzieleniu pierwszej pomocy przy współpracy z Zespołem Ratownictwa Medycznego. – Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz udzieleniu pierwszej pomocy osobie poszkodowanej, we współpracy z Zespołem Ratownictwa Medycznego. W działaniach trwających godzinę udział wzięły cztery zastępy straży pożarnej – powiedział Radiu SUD kpt. Jakub Sobczak, oficer prasowy PSP Kępno.

Trwa dochodzenie mające na celu ustalenie, co doprowadziło do wypadku i czy zakład pracy spełniał wymagane normy bezpieczeństwa. Śledczy sprawdzają również, czy poszkodowana posiadała odpowiednie przeszkolenie do obsługi maszyny, która spowodowała tragiczne obrażenia.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Pożar w budynku wielorodzinnym. Ewidentne ślady podpalenia (ZDJĘCIA)
Subskrybuj
Powiadom o
34 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Polak
1 miesiąc temu

Macie swoich braci że wschodu. Zielony dresik dopiero doprowadzi do wojny. Ukry doprowadza do 3 wojny światowej

Kochany nasz polski kraj
1 miesiąc temu

Pracodawca ubezpieczył dziewczynę w dniu wypadku. Ciekawe który to w tym przypadku miał więcej szczęścia. Zwykłe cwaniactwo które o przedsiębiorczość się nie otarło… Jednak człowieczeństwo zdziczało .

Reksio
1 miesiąc temu

Przy obsłudze większości maszyn trzeba używać mózgu,i uważać żeby się nie popsuć,bo później ciężko się naprawić

bc
1 miesiąc temu

 „inspektorzy Państwowej Inspekcji Pracy, którzy analizują, czy w zakładzie przestrzegano zasad bezpieczeństwa i higieny pracy”
Szkoda, ze oni tacy pilni są zawsze dopiero PO wypadku. Czy nie mogą w miesiącu chociaż jednej firmy niezapowiedzianie skontrolować?

PiiiiiiiP
odpowiada  bc
1 miesiąc temu

Niezapowiedzianie??? To gdzie byś robił?

Basia
1 miesiąc temu

Żal tej młodej dziewczyny. Na starcie życia takie nieszczęście. Chciałabym wspomóc chociaż fiinansowo, ale nie wiem jak.

Mieszkaniec.
1 miesiąc temu

Cytując klasyka: „wypadki się zdarzają, napijesz się, naćpasz a wypadek i tak by się zdarzył”

qwertyuiop
1 miesiąc temu

a gdzies pisało ze pracodawca ją ubezpieczył dopiero w dniu wypadku no ładnie pracodawca beknie za to

jan
1 miesiąc temu

biedna przyjechała sobie tu zarobic i taki straszny wypadek miec 🙁

34
0
Napisz co o tym sądziszx