Fundacja zabiera 70% pieniędzy. Jej wolontariusze masowo działają w Ostrowie i okolicy

Grupa młodych wolontariuszy zwróciła swoją uwagę w rejonie ostrowskiego Kauflandu, zwłaszcza gdy dwóch z nich zaczęło krzyczeć „KKS Kalisz”. Po zainteresowaniu się kim są, okazało się, że reprezentują fundację „Rycerze Uśmiechu”.

Według deklaracji zbierają na chore dziecko – Marię – która cierpi na wodogłowie i ma mieszkać w Ełku. Jeden z wolontariuszy przyznał, że dostaje 50% z puszki, a kolejne 20% zabiera fundacja. Dopiero – według deklaracji – 30% ma trafiać do potrzebującego dziecka.

Na dzisiejszej liście wolontariuszy znajdowało się 19 osób. Każdy z nich zebrał kwoty od 95 do około 200 złotych. Co dało dzisiaj przychód tylko z tej grupy rzędu 2500-3000 złotych. Połowę zabierają wspomniani „wolontariusze”, którzy przyjechali do Ostrowa Wielkopolskiego m.in. z Kalisza. Jeden z nich – Bartosz – uważa, że to etyczne, że zanim kwota z puszki trafi do potrzebującego, 70% jest zabierane.

Koordynatorka tej grupy oświadczyła, że w ostatnich dniach już kilkukrotnie tłumaczyła się na policji i nie widzi problemu, żeby zrobić to ponownie.

Z portalu zbiórek publicznych wynika, że na inne dzieci fundacja „Rycerze Uśmiechu” przekazywała kwoty rzędu 25-30 tysięcy złotych. Na swoje „koszty” zabrano jednak odpowiednio ~60 i ~70 tysięcy złotych.

Na profilu fundacji widać, że w okresie świątecznym przebiera ona wolontariuszy m.in. za anioły i sprzedaje opłatki czy palemki wielkanocne.

Postów na ich profilu nie można jednak komentować. Dodatkowo trudno znaleźć w google bliższe informacje nt. Marii z Ełku na rzecz której fundacja dziś zbierała pieniądze.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Zderzenie w Topoli Małej
Subskrybuj
Powiadom o
63 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Chaj diamanti
11 miesięcy temu

Wincyj wincyj wincyj ukrainca dawać. Naiwne poloczki. Niby cwani ale jednak nie

Gil
11 miesięcy temu

W Ostrowie też jest to fundacja W … Siła, o której nie można nawet zamieścić opinii w internecie, a działają już ponad 10 lat. O…… nawet kogoś, kto dla nich pracował, a później straszyli sądem, jeśli cokolwiek piśnie. W zarządzie jest nauczycielką.

Znam
odpowiada  Gil
11 miesięcy temu

Znam ta fundację, jak i osoby, które tam „pracują” tam faktycznie coś jest grubo nie tak…

Znam
odpowiada  Gil
11 miesięcy temu

Skoro osoba która dla nich pracowała została oszukana, to ona powinna iść do sądu, jeśli miala dowody!

Ja
11 miesięcy temu

I takich dexxli powinno sie zamykać dla przykładu a nawet obarczyć kosztami leczenia tego dziecka ( o ile wogóle istnieje ) a jeśli nie istnieje to innego dziecka skoro na takim czymś pajace zarabiają to są zwykłymi scierwami nie ludźmi

Yeti
11 miesięcy temu

Chcesz dać to daj na caritas PCK lub Owsiaka…może i bierze z tego co zbiera dla siebie ale efekty widać jego zbiórek… tym czasem takich jak potrzebująca Maria nie ma zmianki w internecie… a ja chciałbym zobaczyć efekty swojej skromnej pomocy…

NO RESPECT
11 miesięcy temu

Każda fundacja musi z czegoś pokrywać koszty działalności. Pytanie tylko jaki procent jej przychodów na to idzie. I co to za wolontariat skoro część puszki jest dla zbierającego i to jeszcze niepełnoletniego. Zresztą jak jakaś organizacja ma w nazwie np. „rycerze” czy „wojownicy” to jakoś tak odruchowo jestem nieufny, sam nie wiem dlaczego.

rychu
11 miesięcy temu

polskie cwaniaczki

hmmm
11 miesięcy temu

Wszystkie fundacje zarabiają na zbiórkach … taki life ! a ludzie myślą ,że ktoś z dobrego serca coś poświęca

kinga
odpowiada  hmmm
11 miesięcy temu

Są fundacje które biorą 1% wiadomo ludzie tam pracują i chcą wypłaty. Ale 70 % to złodziejstwo jak dla mnie.

emeryt
11 miesięcy temu

A ile prowizji zabiera Owsik?

GRU
odpowiada  emeryt
11 miesięcy temu

Miliony.
Ma nierozliczone faktury.
Przegrany proces z blogerem „Matka Kurka”.
I wiele wiele innych .

MR
odpowiada  GRU
11 miesięcy temu

przecież Matka Kurka też przegrał proces wytoczony przez Owsiaka. Przywołując fakty przywołuj wszystkie, a nie tylko te dla Ciebie wygodne

kinga
odpowiada  emeryt
11 miesięcy temu

Ile prowizji Ale ile dobrego to nikt nie widzi dopiero doceni jak znajdzie się w szpitalu i zobaczy na sprzętach serduszka to może pomyśli.

Jola
odpowiada  emeryt
11 miesięcy temu

Emeryt uwazaj bo za chwile skorzystarz ze sprzetu zakupionego przez owsiaka.

GRU
11 miesięcy temu

Jeżeli fundacja działa legalnie, zgodnie z obowiązującym prawem to do kogo macie pretensje? Idźcie do posłów, którzy tak ustanowili prawo. Nawet te 30% jest lepszą formą pomocy niż zwykłe NIC. A wolontariusze zwyczajnie chcą dorobić do wakacji. Każdy może próbować działać na rzecz innych.

Yeti
odpowiada  GRU
11 miesięcy temu

Wolontariusz…ja nazwa wskazuje pomaga bez zapłaty… jeżeli bierze za to kasę to już nie jest wolontariuszem…

Odgrzewany kotlet
odpowiada  Yeti
11 miesięcy temu

Zwykli wolontariusze jak te dzieci z puszkami WOŚP albo ministranci w kościołach od Caritasu to owszem za darmo. Ale cała reszta wyżej przykładowo rodzinka łba w czerwonych gaciach albo pedały w czarnych kieckach to już inna sprawa jest:) Tam już gruby piniondz w grę wchodzi.

Nick
odpowiada  GRU
11 miesięcy temu

Zawsze myślałem że wolontariusze to robią za darmo

Heheszek
11 miesięcy temu

Wreszcie przydatny artykuł.
Ale akurat o tym na fejsach prezydialnych jakoś cisza.

63
0
Napisz co o tym sądziszx