Po godzinie 12 policja otrzymała zgłoszenie o samolocie, który pojawił się na polu w rejonie ulicy Topolowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Jak się okazało samolot z Wrocławia leciał w kierunku Michałkowa. Nad Gorzycami Wielkimi zaczął gasnąć mu silnik.
Kobieta pilot zdecydowała się awaryjnie wylądować na polu. Manewr udał jej się bezbłędnie i maszyna nie uległa widocznym uszkodzeniom.
Kobiecie również nic się nie stało.
Ku.w… Dopiero co oralem pole
Brawo dla Pani pilot wylądować na polu i nie uszkodzić samolotu szacun
Luzuj majty Grześ
Brawo dla pilotki! (nie mylić z nakryciem głowy!). Albo inaczej: brawo dla pani pilot!
40 lat temu to była norma , a nawet atrakcja kiedy szybowiec wylądował .Na tym samym polu lądował też znany wszystkim Antonow popularny Antek który ewakuował pechowca . Nikt nie narzekał każdy jeszcze chciał pomóc .
W Hiszpanii pola są ubezpieczone od lądowań spadochroniarzy szybowców i samolotów w terenie przygodnym. A u nas… ? Pozdrowienia dla Pani pilotki za zachowanie zimnej krwi.
U nas każdy statek powietrzny ma taką polisę OC od tego typu zdarzenia
U nas każdy statek powietrzny ma obowiązkową polisę OC od takich i innych zdarzeń
Mandat jak nic, za zagrożenie w ruchu powietrznym
Na pewno zabrakło paliwa to mogła do Orlenu na placu wylądować w Gorzycach
W Gorzycach też mają instrybutory popsute 😉
A wiecie kto był pierwszym pilotem? Odpowiedź brzmi: Adam, bo przeleciał Ewę. 😂
Miał byś pełne gacie
Błąd 😁 Ewa pilotowała śmigło u Adama 😉
Bravo, też tak się tak siadało nieraz w pyrkach ale szybowcem,stare czasy wczesne lata 90, pozdrawiam panią
Nie po sionym!
