Długi czerwcowy weekend już za nami. Mieszkanka powiatu kaliskiego przeżyła chwilę grozy podczas spaceru po Tatrach. Warunki na szlaku diametralnie zmieniły się podczas intensywnych opadów deszczu. Potok zalał szlak prowadzący do Doliny Pięciu Stawów Polskich. Nurt wody był na tyle silny, że podczas przejścia po kamieniach Magda została przez niego porwana.
Magda Kaczmarek (Instagram) opublikowała film nagrany tuż przed zdarzeniem. Nagrywał go jej kolega, ale sekundę przed dramatyczną akcją jedna z kropel deszczu wyłączyła ciąg dalszy nagrania.
Kiedy turyści dotarli do wodnej przeszkody, dopisywały im dobre humory. Podjęli decyzję, żeby podzielić się kijkami, które miały zapewnić dodatkowy punkt podparcia. Kolega pani Magdy z ostrożnością przedostał się przez wartki nurt. Niestety turystka spod Kalisza nie miała tyle szczęścia. Na jednym z kamieni poślizgnęła się i upadła wprost do rzeki. Szczęście w nieszczęściu, że zatrzymała się na konarze, który był tuż przed kaskadą.
Z opresji uratowało ją dwóch innych turystów. „Dziękuję temu chłopakowi, który pomógł nam wstać, bo we dwójkę było ciężko…Plecak nabrał wody i ważył już chyba ze 30 kg. Wyziębieni zeszliśmy, niezła przygoda, dobrze, że tak się to skończyło…” – pisze pani Magda.
Sami zobaczcie jak wyglądał „szlak”:
O bezpieczeństwie nad wodą przeczytacie tutaj:
