Dziś odbył się objazd po ostrowskich inwestycjach. To możliwość zobaczenia od środka jak są lub zostały zrealizowane miejskie przedsięwzięcia.
Sześć elektrycznych autobusów ruszyło sprzed Urzędu Miejskiego i zabrało ostrowian w cztery punkty. Zobaczyli oni suszarnię odpadów w Rąbczynie, nowe przedszkole przy ulicy Dobrej, centrum treningowo – sportowe „za parowozownią” oraz Szkołę Podstawową nr 1, gdzie trwa gruntowna modernizacja.
A moze by tak pokazać peryferie Ostrowa.Ale nie te strony co pani prezydent mieszka.bo tam rowniarka jeździła co 2 tygodnie kl nie bylo utwardzone
Jeny skąd ci ludzie wszystko wiedzą kiedy i co ja nic nie wiem szkoda ze raz w roku może bym się przejechała po wiosce gdyby byl częściej ten objazd
po wiosce Topoli
Jak za komuny.
Gorzej,bo te głupie człowieki co tak się cieszą i zachwycają tym objazdem nie wiedzą że to guzik działa 😁
Dziurawe drogi też zwiedzali
Czyli w zarządzie dróg sa osoby zatrudnione bez umiejętności i odpowiednich kwalifikacji.nawet wod-kan wie ze wszedł rolnik 3 metry w drogę bo wyrwał im hydranty
Widać pani Beata działa za Urbaniaka co było ? tylko otwierał place zabaw z Inter i tyle pamiętacie?.
Oj działa działa.. Czuję to w kieszeni
A może by tak Pani Prezydent pokazała ulice Gronowa ze geodeci z miasta nie wiedza jak wytyczyć drogę bo rolnik zaoral z 8 metrów szerokości a teraz ma zaledwie 4metry.i drogowcy tez rozkładają ręce.a właściciel pola przy tej drodze podzieli pole na działki i jego geodeci umieli to zrobić fachowo
Wśród tych inwestycji zabrakło browaru 🤣😁
W większości „młodzież” 70+. Taka się jawi przyszłość Ostrowa. A jeszcze lepiej widać to po kamienicach w centrum miasta, gdzie od 1 piętra wzwyż same puste mieszkania. Jak tak dalej pójdzie, to rozsypią się te zabytki jak browar, a stolicą powiatu zostanie ponownie Odolanów. Bo tam jest rozwój.
Bzdurzysz
To przejdź się po centrum z głową do góry. Tylko uważaj na deptaku, bo możesz się potknąć na tym gładkim chodniku.
A na gruzy browaru nie jechali. Szkoda, że miasto nie „wskrzesilo” browaru i nie zaczęło wytwarzać rzemieślniczo np. ” Jubileusza”. Podobna operacja się udała w kotlinie z zakładami przetwarzania warzyw i wróciło pod marką ” Kotliński specjał”.
I zntk, i zntk
Z tego co pamietam Kampania piwowarska, czy tam Lech sprzedając ten budynek zawarł w umowie zapis, że nie może być tam prowadzona żadna działalność związana z ważeniem piwa, czy też produkcją alkoholu. Innymi słowy pozamiatane zostało już dawno temu, nie za PiSu, ani nawet nie za PO🙂
