Rondo Bankowe dało o sobie znać. We wtorkowe popołudnie doszło tu do zderzenia dwóch aut osobowych. Tym razem nikt nie ucierpiał poza pojazdami.
Kierowca BMW, mieszkaniec gm. Raszków, wjeżdżam na rondo bankowe od strony ulicy Głogowskiej. Na tyle szybko ruszył, że zdążył jeszcze uderzyć w tylne koło auta marki dodge, jadącego od strony ulicy Chopina.
Poszkodowanym autem obróciło dookoła osi.
Pokazywał tym co stali za nim jaka ma wóz moc i przyspieszenie i walnął w kuper jadącego prawidłowo kierowcę przed nim co za idiota ten że starej bawarki
Towarzystwa ubezpieczeń widać ciemne jak but kazdy właściciel beemki 5 lat + powinien płacić takie ubezpieczenie a im bolid starszy tym jeszcze większe że finansowo sami by się wyeliminował z dróg bo co wypadek to BMW
Jeden rusza za szybko a drugi tak, że stojący za nim może się zdrzemnąć za kierownicą. Tak źle i tak niedobrze
Czytać potrafi?
Ładne i szerokie fele … BMW…
BMW.
Takie ładne niemieckie
ten dodge to zawieszenie ma od poloneza chyba, ledwo dotknął krawężnika a koło mu wyrwało
Znawca z Ciebie aż płakać się chce
Dobrze, że jesteś ekspertem i po zdjęciu widzisz z jaką siłą samochód uderzył w krawężnik.
Bolid
Młodzieży
Wiejskiej
I wszystko jasne.
A może Bolid Miejskich Wieprzów ?
Te nieokiełznane konie w takim BMW robią swoje. Stokilkadziesiąt kucy, to tyle ile ma razem sześć traktorów Ursus C 30. Jest moc.
Ja znam Ursus C-330
Prawda – winna literówka.
Gmina Raszków, to wszystko wyjaśnia 🙂
Racja. Jeździ tu po tych dziurach zawieszenie się rozleciało i o to skutek.
A taki byl ladny amerykanski, bawaria ledwo drasnieta
A co wiele więcej ma uszkodzony ten Dodge? Bo tylko widać pęknięty zderzak z tyłu, ale przynajmniej się trzyma nie to co w tym bawarskim szrocie. Koło jest złamane, bo trafił na krawężnik
Co za bełkot brandziu
Kolejny buraczany szofer w bjeemwu…
Zazdrość mega buraka z Lolkiem w pysku
Czego tu zazdrościć? Chyba głupoty.
Co to jest Lolkiem?
