Ostrowianin zaśpiewał utwór chwytający za serce o zmarłym dziecku

tylko durny pajac moze wymyslec cos takiego – śmierc dziecka to coś co nie idzie wyspiewac, wypowiedziec, wytańczyć , opisac itp. Tylko debil ma odwagę z takiego nieszczęscia robic niby aktorski popis, do tego publiczny. Smierc dziecka jest niepowtarzalna, niewypowiedziana- i nawet rodzice w” cichości ” ściskają do śmierci swe krwiawiące serce- a taki debil śpiewa.

Mega utwór aż mnie ciarki przeszły.
Przez taniec również wyrażamy emocje i te dobre i te zle. Tancerka moim zdanie pokazuje w tym utworze ból ale zarazem stara się spowrotem postawić na nogi po wielkiej stracie. Każdy ma swój sposób na przeżywanie straty kogoś bliskiego.

do 321 w teledysku Zombie The Cranberries dzieci wyciągają ręce w geście wołania o pomoc i krzyczą to też coś nie na miejscu a piosenka jest smutna i prawdziwa kazdy z nas ma własna interpretacje bólu i krzywdy widocznie Seba miał taka wizję

A ta pani co się tak wygina i pręży w teledysku? Nie pasuje do powagi sytuacji. Nie mnie oceniać, sam utwór ładny, ale…dopowiedzcie sobie sami.

no fajne fajne