Obfity śnieg pokrył drogi i parkingi. Ta sytuacja pozornie zachęca do podniesienia lub sprawdzenia własnych umiejętności tzw. driftu czyli poślizgu kontrolowanego.
Na parkingu pomiędzy halą arena i Kauflandem ustawił się patrol policji, który zamierza łapać delikwentów pod kątem spowodwania niebezpieczeństwa poza drogą publiczną. Grozi za to do 500 zł kary.
Na bank ktoś wcześniej driftował i ktoś zadzwonił na psiarnie, bo inaczej by tam nie przyjechali.
Do wszystkich młodych i starszych kierowców. Zgadzam się z Wami, że trzeba poćwiczyć. Że miasto Ostrów nie dba o wykształcenie i doszkolenie kierowców. Jednak parkingi typu ten na Bema, czy koło Kauflandu nie są dobre do tych sztuczek. Bo nikt nie myśli o okolicznych mieszkańcach, którym nie jest miło jak o 23, 24, a czasem i o 3 w nocy ktoś przyjeżdża, piszczy i smrodzi (nie zawsze bączki są kręcone na deszczu czy śniegu). I te wybryki to nie jest nauka wychodzenia z poślizgu, tylko gaz w dechę, wycie silnika i pisk opon i w kółeczko. Chcecie się szkolić ok, od tego są ośrodki doskonalenia jazdy. Najbliższy w Kaliszu, cena śmieszna bo 150 złotych. Możesz swoim autem, możesz ośrodka. Tam z pewnością osoby podpowiedzą, jakie są podstawy zachowania i praktycznie też się dowiecie co robić. Dla bardziej wymagających jest ośrodek w Bednarach, no ale to nie dla buraków z bolidów, jakie widuję na wspomnianych parkingach.
To może niech miasto wyznaczy plac gdzie można wjechać i ćwiczyć opanowanie kontrolowanego poślizgu to wtedy nie będzie trzeba robić tego na parkingach,sam się uczyłem na parkingu przy cmentarzu na Bema by potem zimą nie wylądować w rowie. A policja niech ruszy d… I stanie przy przejazdach kolejowych i zobaczy co tam odpierdzielają kierowcy, którzy wyznają zasadę czerwone migające to trzeba przyśpieszyć albo wjechać na przejazd gdy nie ma możliwości zjazdu bo jest korek
Im to wszystko przeszkadza… Ciekawe czy policjant dostał dostał mandat jak wjechalł na bariery bo odrazu byly szukanie winy w aucie i mandatu brak niech się zajmą karaniem kolegów masakra ta policja
Milicja nie myśli musiało być ich trzech jeden pisze drugi czyta a trzeci myśli
od teraz za kazdym razem rundka po parkingu zobaczyc czy sie nie kutaszą gdzieś
Według mnie to jest absurd poślizg jest kontrolowany na parkingach jak aut nie ma zagrożenia nie ma a wiele da się nauczyć z takiego przysłowiowego driftu wyjście , posligu nie kontrolowanego zdarza się w 30% z czego 70% trafia do rowu niech młodzież się uczy bo zaś będą na drzewach zawinięcie i ci sami co dawali im mandaty będą ich skrobać szpachelką
Dlaczego od razu głupi. Lepiej spróbować jak auto zachowuje się w poślizgu gdzieś na pustym parkingu poza drogą publiczną niż się później zdziwić. Zwłaszcza, że miejsc gdzie możnaby poćwiczyć umiejętności wyprowadzenia auta z poślizgu nie ma. A później na drodze mały poślizg albo złapanie pobocza, panika, najczęściej hamulec w podłogę i bum.
Niestety??? Chyba „stety”. Jeszcze niech się na Bema albo na Poniatowskiego ustawią i tych zakompleksionych smarkaczy co po nocach ludzi budzą tymi swoimi złomami do porządku przywołają. Specjalnie hałas robią i na skrzyżowaniach z piskiem opon ruszają o 1 lub 2 w nocy. Do roboty niech się wezmą smarkacze bo chyba im się nudzi. Jakby uczciwie popracowali, to by im się nocnych rajdów odechciało.
i bardzo dobrze, niech gonią tą hołotę ……………w beemkach numer 3 rocznik 2001 i starsze …….itp., itd… śmiech na sali………………i walić im najwyższe mandaty z górnego pułapu………..Państwo się wzbogaci i będzie bezpieczniej dla normalnych ludzi….!
