Kobieta w średnim wieku jadąc ulicą Kordeckiego w Ostrowie Wielkopolskim wjechała na skrzyżowanie na czerwonym świetle i zderzyła z busem marki mercedes.
Kobieta nie potrafiła wytłumaczyć dlaczego wjechała na czerwonym świetle. Przyznała jednak, że jechała przyjąć szczepionkę przeciwko COVID-19. Kierowana przez nią osobówka obróciła się i wpadła tyłem w ogrodzenie pobliskiej posesji.
Bus zjechał na pobocze. Na pace przewoził znicze i część z nich stłukła się.
Spoko mówili że już tabletki są na covid. W grudniu mają być. Będzie można w domu zażywać. Udogodnienie
Myśl o szczypawce rozkojarzyla. Którą dawkę miala mieć. Zapewne 3. Wzrost zakażeń to trzeba szybko przyjmować. Nie wzięłam ani 1. I nie wezmę. Sezon grypowy w pełni. Na chłopski rozum. Dlaczego ten niby covid atakuje na jesień zimę. A na wiosnę odpuszcza. Wirusy były i będą do końca świata.
No i okazało się że płaskoziemcy mają rację, szczepionka szkodzi, nawet samochodom.
Ze szczep[ionkami na covid to jest ciekawa sprawa. Nawet po zaszczepoiony 3 szczepionkami (czyli full bezpieczny) covidianin w panice unika kontaktu z nieszczepionymi normalnymi i boi się covida. Z kolei nieszczepiony się nie boi. Polecam covidianom sputnika dla pewności.
Nie wiem co ma wspólnego z kolizją szczepionka. Obojętnie czy jedzie się do pracy, na zakupy czy po szczypawke liczy się uwaga na ruch i bezpieczeństwo.
Jedzie szczepić się przeciw bezobjawowej chorobie ale nie boi się wjeżdżać na czerwonym na skrzyżowaniu.
Pierwsza czy druga dawka? Czy to skutek szczypawki? Przypadek? Nie sądzę
Wielu kierowców jest rozkojarzonych lub w czasie jazdy rozmawia przez telefon i nie patrzy na światła, a później skutki są jakie są niestety. Mi jeden pan nie zatrzymał się na znaku STOP i wymusił pierwszeństwo.
Skutek uboczny po przyjęciu szczypawki.
Miejmy nadzieję że ta babka 3 miesiące odpocznie od prawka
