Od ponad roku policja ściga, nawet w środku nocy, każdego kto naruszy rozporządzenie nakazujące zakrywać usta i nos za pomocą maseczki. Prawo zostało ustanowione przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Kto je masowo pogwałcił? Tak, właśnie oni.
Dziś od południa trwa Zjazd działaczy PiS z okręgu kaliskiego. Wśród uczestników można dostrzec ostrowiankę minister Marlenę Maląg, radnego miejskiego Dawida Korzeniewskiego, a także dalej związanych z naszym terenem posłów Tomasza Ławniczaka z Nowych Skalmierzyc czy posła Jana Dziedziczaka.
Co ich łączy? Brak założonych maseczek podczas kilkugodzinnego partyjnego spotkania. Tam wirusa nie ma, bo zapewne nie został wpuszczony z powodu braku legitymacji partyjnej. Jedyny spośród kilkudziesięciu osób z założoną maseczką był kaliski poseł Jan Mosiński.
Powstaje pytanie czy groźnego wirusa nie ma i jesteśmy oszukiwani czy możemy mamy do czynienia z innym wytłumaczeniem.
Na zjazd działaczy wybrano oddalony o 100 kilometrów od Ostrowa Wielkopolskiego pałac w Racocie k. Kościana. Zdjęcia wypłynęły dzięki profilowi jarocińskiej starosty Lidii Czechak.
Spróbujcie państwo wejść bez maseczki do pomieszczeń zamkniętych, to zobaczycie jak obecna władza, zwana także reżimem, da Wam popalić.
Od początku był miejscem spotkań inteligencji.
– czytamy na stronie pałacu.
