Potrącona maturzystka walczy o zdrowie

Basia w tym roku miała zdawać maturę. Mimo trudnej sytuacji związanej w pandemią koronawirusa i nauką zdalną, uczyła się dzień w dzień i przygotowywała do egzaminu maturalnego. 28 kwietnia, po całym dniu nauki wyszła na spacer – odetchnąć i dać odpocząć głowie. Niestety nie dotarła na miejsce – podczas przechodzenia przez jezdnię na przejściu dla pieszych potrącił ją samochód.

Do domu przyjechała policja…

O wypadku dowiedzieliśmy się od policji, która pojawiła się w naszym domu z telefonem córki w ręku. Szok i niedowierzanie to mało powiedziane. Trudno opisać, co wtedy czuliśmy razem z żoną – czas zaczął inaczej płynąć i miałem wrażenie, że poruszam się jak w śnie. Żona pojechała do szpitala – w związku z pandemią, nie wpuścili nas wszystkich do córki.

Śmigłowcem do szpitala

W związku z dowiezieniem Basi do szpitala nastąpiło spore zamieszanie. Najpierw przyjechała karetka, natomiast w związku z ciężkim stanem córki, do szpitala dostarczył ją śmigłowiec. Oprócz tego Basia jest dosyć drobnej budowy, dlatego na początku umieszczono ją w szpitalu dla dzieci, dopiero potem, jak okazało się, że ma 19 lat, przeniesiono ją do szpitala dla dorosłych.

Oczywiście wszystkie te zawirowania nie spowodowały, że czuliśmy się z żoną spokojniejsi ze względu na zdrowie i los Basi.

Najbardziej ucierpiała głowa

W szpitali lekarze stwierdzili u córki uraz wielonarządowy, złamanie obu kości lewego podudzia, stłuczenie płuc i co najgorsze bardzo poważne i obszerne obrażenia twarzy – liczne złamania lewej strony twarzoczaszki. O otarciach i siniakach na całym ciele nie ma co nawet wspominać.

Basia z Pleszewa została skonsultowana z chirurgiem, neurochirurgiem i laryngologiem, w kolejnym szpitalu także z chirurgiem szczękowo-twarzowym oraz ortopedą.

2 tygodnie w śpiączce

Moja córeczka przez 2 tygodnie znajdowała się w śpiączce. Po dwóch tygodniach zaczęła się wybudzać i bardzo powoli, ale kontaktować.

CZYTAJ  To może być najdroższe selfie w jego życiu

Pomimo tego, że w związku z pandemią nie mogę odwiedzać córki w szpitalu jestem pewien, że jest pod bardzo dobrą opieką na oddziale intensywnej terapii.

Rokowania na przyszłość

Jakie są rokowania lekarzy? Lekarze bardzo ostrożnie podchodzą do przewidywań, szczególnie w przypadku uszkodzeń głowy i obrażeń neurologicznych. Mówią, że jest jeszcze za wcześnie, żeby coś mówić, a także że wszystko jest możliwe.

Do wypadku doszło 28 kwietnia w powiecie pleszewskim w rejonie miejscowości Podgórna – Nowa Wieś.

Link do zrzutki

https://zrzutka.pl/5fdydz

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

7 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
do sasquad
2 lat temu

Akurat artykuł i zdjęcia są powielone ze strony zbiórki, więc redaktor nie zrobił jakiejś sensacji.
Zbiórka jest organizowana przez rodziców dziewczyny i myślę że wyrazili zgodę na te zdjęcia.
Dla mnie pokazują one jakie kruche jest życie i cenne zdrowie. Dużo zdrowia dla poszkodowanej.

sasquad
2 lat temu

Tak się zastanawiam, Czy idiota redaktor zastanowił się nad tym czy ta dziewczyna chciałaby aby ją wszyscy oglądali w takim stanie….

Jozef
2 lat temu

Trzymaj sie dziewczyno zycie przed toba ,zdrowia dla ciebie i twoich najblizszych.

Bolo
2 lat temu

Co za tragedia…Szybkiego powrotu do zdrowia!!! I wytrwałości dla najbliższych!

Marcin osw
2 lat temu

Oby miała dużo siły i wróciła. życzę jej z całego serca. Trzymam kciuki żeby wyzdrowiała

Mario
2 lat temu

O co chodzi z tym trendem na zrzutki? Nie mam nic przeciwko ale dziwnym zbiegiem okoliczności ostatnie artykuły to zrzutki…

Kazimierz
2 lat temu

Wracaj jak najszybciej do zdrowia Dziewczyno Młoda

7
0
Napisz co o tym sądziszx