Na ulicy Raszkowskiej powstała spora wyrwa w jezdni. Samochodu by nie pochłonęła, ale kierowca jednośladu mógłby pozbyć się kilku zębów.
Asfalt zapadł się na wysokości wieży kościoła p. w. św. Antoniego. Ubytek w jezdni zauważyli kierowcy i powiadomili policję. Ta zabezpieczyła miejsce do czasu przyjazdu służby drogowej.
Najczęściej takie wyrwy powstają w wyniku rozszczelnienia się rury wodociągowej.
To pozostałość po powodzi z 22.05.1939
Bramy piekiel otwierają się na PO i LGBTP !!! Brawo ciągnie swoich do swoich !
Pani Prezydent to niech podjedzie na piaski zobaczyć jakie tam są tłumy. Setki ludzi spaceruje a rowerzyści tłuką się z nimi na chodniku po przeciwległej stronie plaży. Czy tam nie można zrobić ścieżki rowerowej? Byłoby bezpieczniej i wygodniej zwłaszcza, że jest na to miejsce. Po tej samej stronie brakuje też kilku latarni. Parking od strony Limanowskiego jest za wąski. Proszę zobaczyć co się tam dzieje jak auta stoją po obu stronach. Nie idzie swobodnie manewrować nie mówiąc już o tym jak jadą rowerzyści, rolkarze i chodzą piesi. Tam jest bardzo niebezpiecznie. Ten parking powinien być kilka metrów szerszy. Niestety piaski zostały zapomniane od kilku lat przez miasto. Nie inwestuje tam się ani złotówki.
Czyżby otwarły się bramy piekieł dla kleru
Powinno wszystko zapaść się w cholerę i tak nie ma żadnej rozrywki w tym mieście.
Zwykła dziurka. Wielkie mi hallo
Powinni taką dziurę na chodniku zrobić jako pułapkę na nieprzepisowo jeżdżących rowerzystów. Jezdnia jest do jazdy a chodnik do chodzenia
A Klimkowa nie podjechała fotki se zrobić? Tak się lubi na drogach pofocić.
Sto procent WODKAN.
Widać ze ktoś przyorał podwoziem. Na skrzyzowaniu al.Slowackiego Konopnickiej właz do kanałów tez sie zaczął zapadać
