Tajemnicą Poliszynela jest, że niektórzy nie tylko mają fantazje erotyczne by „mocniej przytulać się” w miejscach publicznych, ale także je realizują. 35-latek postanowił wcielić w życie inne marzenie, onanizując się w sklepowej przebierali.
Właścicielka sklepu w Kobylinie zauważyła, że mężczyzna wszedł do przebieralni, rozpiął spodnie i zaczął się zadowalać. Gdy opuścił sklep i odjechał rowerem, w pościg za nim ruszył syn właścicielki sklepu. Kobylinianin zatrzymał go na drodze krajowej nr 36 pomiędzy Kobylinem a Smolicami. Od onanisty wyczuł alkohol, dlatego zadzwonił po policję.
Funkcjonariusze przeprowadzili badanie alkomatem. Mężczyzna wydmuchał promil alkoholu. Policjanci odwieźli 35-latka do miejsca zamieszkania i przekazali pod opiekę rodzinie. Mężczyzna odpowie za nieobyczajny wybryk i kierowanie rowerem pod wpływem alkoholu.
