Ostrowski radny Jakub Paduch z list Platformy Obywatelskiej promuje zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem ustawy w sprawie likwidacji TVP Info i abonamentu RTV. Hasła są nośne, ale czy słuszne?
Nie jest tajemnicą, że kanał TVP Info w narracji sprzyja obecnej władzy pełnionej przez partię Prawo i Sprawiedliwość. W serwisach informacyjnych mówi prawie wyłącznie o sukcesach tego rządu, bagatelizując lub pomijając jego wpadki. W programach publicystycznych można obejrzeć posłów z opozycji m. in. Jarosława Urbaniaka.
Od roku głośno mówi się o dwóch miliardach przekazywanych „na propagandę w TVP”. Fakty są takie, że 1/4 z tej kwoty, bo aż 500 milionów jest przeznaczane na prawa do transmisji telewizyjnych, by Polacy mogli w otwartym paśmie oglądać występy naszych sportowców. Ze wspomnianej kwoty dopiero około 180 milionów rocznie przekazywanych jest na dział informacyjny mediów publicznych. Dodajmy, że te 2 miliardy są rekompensatą za brak pełnych wpływów z abonamentu radiowo-telewizyjnego.
Obecnie w Polsce mamy bardzo urozmaicony rynek medialny. Każdy znajdzie coś dla siebie. Pytanie czy likwidacja kanału informacyjnego TVP Info jest właściwym kierunkiem i czy nie zagrozi pluralizmowi i wolności słowa, będącej jednym z fundamentów państwa demokratycznego.
Zastanawia, że obecna opozycja nie chciała likwidować TVP Info gdy była u władzy. Wtedy najwidoczniej dodatkowy kanał przekazywania był na rękę. Podobnie z hasłem likwidacji obowiązkowego abonamentu na te media. Donald Tusk z Platformy Obywatelskiej przez 7 lat zapowiadał jego likwidację i tego nie przeprowadził.
Jeśli jednak ktoś chciałby się podpisać, to może się udać do biura poselskiego Jarosława Urbaniaka przy ul. Sienkiewicza 1 w Ostrowie Wielkopolskim od poniedziałku do piątku w godzinach od 8 do 17. W najbliższych czasie zostaną również uruchomione punkty m. in. w Krotoszynie i Pleszewie.
