18-latek od miesiąca miał prawko. 1 osoba nie żyje, 4 walczą o życie

Mam nadzieję że to kierowca poniósł śmierć A jak nie to dajcie znać gdzie leży odwiedził bym to z resztą rodziców nagrał się w GTA i chyba 1 bo tam tak nie wyrzocalo z zakrętów moim zdaniem od 18 można zdawać ale do 25 roku z rodzicami jeździć albo wszystkie gowna poniżej 2010 roku na złom decydujemy my starsi młodzi nie mają wpływu każdy z nas był i chciał szybciej na już a najlepiej na wczoraj oszczędzając na naprawach i oszokujac się przy kupnie auta robimy krzywdę tylko młodym bo stary wie że unem za 5 tys nie poszaleje A dzieciaki kupują gruzy po 1000 zł i na drogę kurwa stare ciule pomyslcie w końcu na zachodzie takie auta jak u nas po drogach jeżdżą jedynie są używane do wrak rejsów auta powyżej 10 lat na złom po co nam tyle nowych modeli jak Polacy jeżdżą średnią 15 20 letnim autem albo nie produkujemy tyle nowych bo to i tak śmieci leżące w portach parkingach fabryk co niektóre nigdy nie zrobił i 1 km i są złomowanie 💪💪💪💪

Do wszystkich krzykaczy to nie sama prędkość zabija tylko gwałtowna jej utrata, można jeżdzić szybko, dynamicznie i zarazem bezpiecznie, ale przede wszystkim trzeba wiedzieć, gdzie można pojechać szybciej, trzeba znać w miarę drogę i przede wszystkim możliwości swoje i swojego samochodu bo jak wsiądę do jakiegoś obcego auta pierwszy raz to nie szaleje od razu tylko się zapoznaje z pojazdem i jego możliwościami itp.
U młodych ludzi nie sama prędkość jest głównym problemem tylko BRAK WYOBRAŻNI, młody tylko wdusi gaz, ale już nie pomyśli, nie wyobrazi sobie potencjalnych tego skutków, tego, że droga może być śliska, że może iść jakiś pieszy, może jechać rowerzysta, jakieś inne auto może wymusić pierwszeństwo i nie zdążymy zareagować o to chodzi i w tym jest główny problem.
PS Sam posiadając „trochę” mocniejsze auto, choć zupełnie nie pozorne często jestem szczególnie wieczorami lub w nocy „prowokowany” na światłach w mieście przez jakiś młodzianów w BMW, Audi czy tam innych Golfach, ale ja w mieście nie szaleję, a więc odpuszczam, a oni niech sobie myślą co chcą, ale jedno wiem, nie posiadają takie osoby wyobraźni bo chcą w mieście się ścigać i szaleć.

Zafundowal kumpelstwu przejażdżkę śmierci i tak zawsze bywa że giną osoby które akurat nie prowadziły

Młodych tuz po odebraniu prawka i trochę po się nie upilnuje moze by prawodawcy pomyśleli nad tym aby tacy kierowcy mogli przez pewien okres czasu tylko prowadzić w obecności innego doswiadczonego kierowcy

Młodzież oderwana od PS4, myślą czasem wirtualnie. Dla świeżych kierowców powinny być dostępne tylko auta z silnikiem max 1.0 i max prędkość 80km i blokada żeby podszlifować umiejętności. Chciał pokazać że jest dobrym kierowcą bo ma prawko… Niestety nie wyszło