Przed godziną 8 doszło do wypadku koło miejscowości Garki w gm. Odolanów. Kierowca samochodu osobowego stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo. Strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego do jego uwolnienia.
Młody mieszkaniec Odolanowa jechał Oplem Astrą. Został zabrany do szpitala.
Z ustaleń policji wynika, że 19-letni kierowca Opla złapał pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Chwilę wcześniej wyprzedzał ciąg pojazdów.
Autor zdjęcia Łyczek
Do Emerytowany wojskowy
Co ty p***dolisz staruchu? k*rwa wojsko se pogrej w call of duty jak ci wojska brakuje bohaterze
Egzorcysta za nie całe trzysta się piszę
Demon prędkości go opetal
Dla wielu kierowców w Polsce jazda za innym pojazdem lub pojazdami jest tak upokarzajaca i flustrujaca ze musi wyprzedzic choc by sie zabił na czołówce lub w tej sytuacji kolami po poboczu i stracił panowanie lub na lodowicy na drodze polscy kierowcy to ambitni ludzie
Za dlugo na poligonie i w główce się pomieszało
Śmieszą mnie komentarze że dobrze że nic się nie stało że nie było pasażera i inne pierdoly dla mnie głupi gownarz to głupi gownarz rodzice niech mu kupią teraz zwykłą hulajnoge z Biedry i tyle każdy wariat na drodze może zabić przypadkowych ludzi
To wszystko Panie brak obowiązkowej służby wojskowej tam młode chłopaki nabieraly samo dyscypliny pokory i choc troche rozumu a kozacy szorowali latryny i mieli przepustkę raz na pół roku albo musztre w nocy
Policja z znienacka udupila by mandatem i odebraniem prawka jednego drugiego lub więcej gownarzy ścigantow remizowych to zaraz poszlo by przez fb i choć na chwilę u reszty zalaczylo by się myslenie
Brak patroli policji w weekendy a zwłaszcza wieczorami i nocami na drodze Odolanów Ostrów a tam się cuda wyprawiają jak na filmach akcji są tacy co podobno po Odolanowie ponad 100 km/h lecą a na trasie do Ostrowa jeszcze więcej
jezdzi jak tatuś i dzidziuś szybko ale BEZPIECZNIE
