27-latek wjechał w drzewo. Zasłabł?

27-latek kierując Citroenem Xsarą Picasso z nieznanych przyczyn zjechał w prawo i uderzył w przydrożne drzewo. Mężczyznę zabrano do ostrowskiego szpitala. Do wypadku doszło w piątkowe popołudnie na odcinku drogi łączącej Sobótkę i Borowiec. 100 metrów dalej znajduje się krzyż upamiętniający śmierć proboszcza parafii w Sobótce.

+

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Kurier ustrzelił pijaka
Subskrybuj
Powiadom o

6 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ona
5 lat temu

O ktoś zafundował Wenantemu ładne kwiaty.Nie nie to napewno nie był obecny pr.Jan dusigrosz i wyłudzacz pieniędzy!!!

ww
5 lat temu

Telefon???

driver - ten prawdziwy driver
odpowiada  ww
5 lat temu

Stawiałbym na najczęstszą wg policji i mediów przyczynę…

yyy
5 lat temu

LECjH JESTES CO DZIEN NABITY JAK FLINTA PROCHEM A O INNYCH KOMENTUJESZ OSIOLKU

Lech
5 lat temu

Mój sąsiad parę lat temu skodą wyrżnął w tym samym miejscu, i nic mu się nie stało. Przyczyną było zasłabnięcie…poalkoholowe.

luki
5 lat temu

Szwagier wracaj szybko do zdrowia

6
0
Napisz co o tym sądziszx