Od dziś dzwoniąc na 997 odbiorą telefon w Poznaniu!

Od dzisiaj, 14 listopada w Ostrowie Wielkopolskim numer alarmowy 997 będzie przekierowany na numer 112. Numer nadal będzie aktywny, zmieni się jedynie miejsce odbioru zgłoszenia. Na terenie województwa wielkopolskiego proces ten potrwa od 8 do 20 listopada.

+

MSWiA rozpoczęło sukcesywny proces przenoszenia numerów alarmowych na terenie całego kraju. Powyższa zmiana podyktowana jest zintegrowaniem systemu, który umożliwić ma jednoczesne powiadomienie o zdarzeniu wszystkich właściwych służb ratowniczych oraz wyeliminowaniu dużej ilości fałszywych zgłoszeń. Ponadto nr 112 jest międzynarodowym jednolitym numerem alarmowym obowiązującym na terenie całej Unii Europejskiej, który daje również możliwość przekierowania zgłoszenia do operatora władającego danym językiem obcym, pracującego w dowolnym CPR w kraju.

Numer 997 będzie nadal działał, zmieni się natomiast miejsce odbioru zgłoszenia. Na terenie województwa wielkopolskiego osoba dzwoniąca na numer 997 zostanie przekierowana do Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Poznaniu. Po odsłuchaniu informacji obsługa infolinii zadecyduje, jakie służby ratunkowe wysłać na miejsce zdarzenia. Musimy pamiętać, by używać prawidłowych, funkcjonujących w nazewnictwie oficjalnym nazw ulic, placów i innych miejsc. Pomoże to w szybkim i sprawnym skierowaniu odpowiednich służb na miejsce zdarzenia.

Dzięki temu, że informacja od razu trafi do operatorów numerów alarmowych w CPR, możliwe będzie jednoczesne powiadomienie o zdarzeniu wszystkich właściwych służb.

W związku z tym przełączenie numeru alarmowego 997 do CPR pozwoli na wyeliminowanie bezpośredniego kierowania do służb zgłoszeń niezasadnych lub fałszywych. Będzie to miało pozytywny wpływ zarówno na czas, jak i na skuteczność udzielania pomocy osobom, które rzeczywiście jej potrzebują. Często łącze policyjne zajmowały osoby określane wśród służb jako „uciążliwe”. Były to osoby opowiadające historie swojego życia lub oczekujące fachowej pomocy prawnej.

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o

13 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
adam
5 lat temu

Dodzwonili sie panstwo na numer 112..
W trosce o bezpieczenstwo rozmowa jest nagrywana…W tej chwili wszyscy konsultanci zajeci..prosze czekac..(melodyjka)Nadal wszyscy konsultanci zajeci…
Jezeli to napad:wcisnij 1
Wypadek:wcisnij 2
Pozar:wcisnij 3
Nadal nie uzyskales polaczenia?
Prosze czekac na polaczenie z konsultantem..
W trosce o klienta przypominamy ze rozmowa jest nagrywana…W tej chwili wszyscy konsultanci sa zajeci…

językoznawca
5 lat temu

Konstrukcja biorąc odbiorą sugeruje, że ci co dzwonią również odbiorą. Korektora czas zatrudnić.

biba
5 lat temu

Bezsens.

Realista
5 lat temu

Ja tam na policję nie dzwonię, bo wiem, że wszczęcie postępowania i ściganie przestępcy wymaga dużo zdrowia. Nie można tego powiedzieć o chorowitych funkcjonariuszach będących na zwolnieniu L4. Przekupnym lekarzom też nic nie można zrobić, bo kto ich zaskarży? No chyba że nie postkomunistyczny wymiar sprawiedliwości który nienawidzi obecnego rządu.

75thecrow
5 lat temu

Totalny debilizm wydłużający czas powiadomienia,dodatkowy pośrednik który musi powiadomić służby miejscowe

ostrowski mędrzec
5 lat temu

Nie długo się okaże że jak zadzwonimy na numer alarmowy to odbiorą na księżycu… Zanim dojadą to będzie już po zabawie xD

roman
5 lat temu

cyt „Musimy pamiętać, by używać prawidłowych, funkcjonujących w nazewnictwie oficjalnym nazw ulic, placów i innych miejsc.” Najpierw musimy podać z jakiej miejscowości dzwonimy !!!n Bo place , ulice i inne miejsca mają nazwy podobne ,lub wręcz takie same…. np .Piłsudskiego…., Wojska Polskiego itp

Donosiciel
5 lat temu

Gdy dzwoniłem na 997, że sąsiad pali kopcące ognisko na ogrodzie, że wyciągniętej przed siebie ręki nie widać albo, że ktoś w środku lata zabawia się fajerwerkami, to najpierw musiałem koniecznie podać swoje dane, bo inaczej zero działań i sugestia, że przestępca będzie wiedział kto doniósł. Dlatego może rzeczywiście takie zmiany będą skuteczne, bo w małym mieście każdy każdego zna i trudno uzyskać anonimowość.

Petent
5 lat temu

Może wreszcie telefon alarmowy nie będzie wiecznie zajęty.

Lech
5 lat temu

Wszyscy musimy kiedyś umrzeć.
Teraz wyobraźcie sobie staruszkę którą bandyci napadli a operator będzie ją x razy przekierowywał.
Pamiętam taką piosenkę: co by tu jeszcze spieprzyć.
Amen!

13
0
Napisz co o tym sądziszx