Do kolejnej awarii śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego doszło przy okazji wypadku w powiecie ostrzeszowskim. Pilot chcąc wystartować, zauważył czerwoną kontrolkę sygnalizującą awarię maszyny.
+
Śmigłowiec znajdował się na miejscu zdarzenia około 6 godzin. Około 18:30, po skasowaniu usterki w komputerze pokładowym i wykonaniu lotu testowego, podjęto decyzję o przelocie na oświetlone lądowisko przy szpitalu. Za dnia przyjadą serwisanci, którzy sprawdzą dokładnie czy faktycznie potwierdza się diagnoza, którą sugerowały czujniki w śmigłowcu.
