Ponad 1,5 promila alkoholu miał kierowca samochodu, któremu dalszą jazdę uniemożliwił 25-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego. Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę oraz jego uprawnienia do kierowania. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości mogą mu grozić 2 lata więzienia.
+
Zdarzenie z udziałem nietrzeźwego kierowcy miało miejsce wczoraj około godz. 19:30 w Ostrowie Wielkopolskim na ul. Bema. Mężczyzna kierujący peugeotem zauważył, że jadący z przeciwnego kierunku ford fiesta jedzie całą szerokością ulicy tzw. zygzakiem. Kierowca tego samochodu stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu, wjeżdżając na przeciwległy pas ruchu i chodnik.
Kierowca peugeota postanowił zawrócić swój samochód i pojechał za fordem. Wykorzystując odpowiedni moment wyprzedził fiestę przed skrzyżowaniem, zmuszając do zatrzymania. 25-letni ostrowianin podbiegł do kierowcy forda i kiedy wyczuł silną woń alkoholu, bez wahania zabrał kluczyki mężczyźnie uniemożliwiając mu dalszą jazdę.
Na miejsce został wezwany patrol policji. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości kierowcy forda. Okazało się, że miał on ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierowca to 57-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego, któremu policjanci zatrzymali prawo jazdy. Jego sprawa trafi teraz do sądu. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości mogą mu grozić 2 lata więzienia.
Na szczególną uwagę i słowa podziękowania zasługuje postawa mężczyzny, który nie dopuścił do dalszej jazdy i ujął pijanego kierowcę forda. Jego reakcja jest budującym przykładem obywatelskiej postawy i braku społecznego przyzwolenia dla kierujących „na podwójnym gazie”.
