W Dzień Kobiet ostrowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie mającym dziwnie zachowywać się z bronią palną. Na miejsce wysłano 5 radiowozów. Po dojechaniu na ulicę Skorupki w Ostrowie Wlkp., zabezpieczono teren by nikomu postronnemu nic się nie stało.
Po czasie wyszedł mieszkaniec posesji, znany z innych nieracjonalnych zachowań. Okazało się, że broń jest atrapą. Do podejrzanego przyjechało pogotowie ratunkowe. Sąsiedzi relacjonują, że według ich wiedzy dziś 47-letni mężczyzna został pobity w czasie służby w wojsku. Od tego momentu miał zachowywać się w sposób budzący dużą niepewność wśród okolicznych mieszkańców.
Co gorsza, mężczyzna nadal dysponuje prawem jazdy. Może policja powinna wystąpić do starosty o skierowanie mężczyzny na badania psychologiczne, ponieważ – zdaniem sąsiadów – może stanowić duże zagrożenie na ulicach miasta.
