Tajemnicze miejsca w Ostrowie

Udostępnij
Tweet

Wakacje to podróże małe i duże. Sprawdziliśmy co można ciekawego zobaczyć w naszym mieście. Na co dzień nie są to miejsca ogólnodostępne, a wejście do nich wymaga pogłówkowania. Z uwagi na Wasze bezpieczeństwo sfilmowaliśmy kamerą te miejsca  abyście nie musieli tam wchodzić.

Zacznijmy od miejsca gdzie teoretycznie chodzą tylko szczury. Mowa o podziemnych kanałach. W suche dni jest tam minimalna ilość wody. Po deszczu całkowicie wypełniają się deszczówką. Ich średnica wynosi około półtora metra. Ciągną się kilometrami. Jeden z takich kanałów przechodzi przez Park Miejski, pod którym płynie Struga Ostrowska. Kanał wybudowany jeszcze przez Niemców jest w bardzo dobrym stanie technicznym. Jedynie boczne drenaże wypełniły korzenie pobliskich drzew. Natura jest tak sprytna, że drzewa pobierają stąd świeżą wodę.

Do innego z tuneli można wejść od strony ulicy Skorupki. Wchodząc pod torowisko wzdłuż rur od ciepłociągu musimy co rusz się schylać. Na tym około stumetrowym odcinku widać różne technologie wykonania tunelu. Po dojściu na wysokość ulicy Dworcowej następuje rozwidlenie. W prawo można dojść pod dworzec. Widać, że tunel jest na kształt trójkąta. My jednak poszliśmy w lewo w stronę przepompowni.

Dzięki specjalistycznym urządzeniom wiemy, że w tunelu jest normalna zawartość tlenu oraz brak jest niebezpiecznych gazów. Po przejściu w niewygodnej pozycji pewnego odcinku postanowiliśmy zawrócić. Najprawdopodobniej doszlibyśmy do miejsca, w którym średnica kanału byłaby niewystarczająca do swobodnego poruszania się. Szczurów jednak nie było.

Drugim miejscem owianym tajemnicą jest nieczynny elewator. Postępowania sądowe nie były w stanie ustalić aktualnego właściciela. Nierzadko przychodzi tu młodzież zwabiona oryginalnym wnętrzem. Na każdym piętrze roi się od dziur w podłodze. Wpadnięcie do takowej mogłoby się nie najlepiej skończyć.  Wszystko co dało się zdemontować, trafiło już dawno na złom. Budynek ma prawie 100 lat. Został wykonany w technologii żelbetonowej. Koszt jego rozbiórki lub zagospodarowania byłby wysoce kosztowny. Stojąc przy najruchliwszej drodze jest wątpliwą wizytówką naszego miasta. Jego niewątpliwym atutem jest punkt widokowy, z którego rozpościera się panorama na nasze miasto.

CZYTAJ  To cud, że ten 18-latek jeszcze żyje. Z auta zostały strzępy

Tutaj kończymy naszą podróż. Odwiedziliśmy najbardziej wąskie i najbardziej przestronne miejsce w Ostrowie. Przypominamy, że miejsca te nie służą do ogólnodostępnego zwiedzania, a wejście do nich może się zakończyć utratą zdrowia, a nawet życia.

Udanych wakacji!

SZCZEGÓŁOWY OPIS KANAŁÓW:

W ul. Prądzyńskiego byliśmy w Kolektorze Zacharzewskim o średnicy fi 1200 – 1400 o łącznej długości 507mb, jest to kolektor  którego budowę na odcinku od ul. Kilińskiego do ul. Krotoszyńskiej zakończono w roku 2008. Kolektor Zacharzewski służy do odbioru wód opadowych i roztopowych z zachodniej i południowej części miasta. Budowa ta w powiązaniu z budową kolektora w ul. Poznańskiej była konieczna do umożliwienia skanalizowania całej zlewni przynależnej do kolektora Zacharzewskiego oraz pozwoliła na rozdział ścieków deszczowych miedzy Kolektor Zacharzewski, a Kolektor Struga Ostrowska.

Przed wybudowaniem kolektora Zacharzewskiego w ul . Prądzyńskiego ścieki deszczowe odprowadzane były z zachodniej części miasta dwoma kanałami fi 1000 pod torami kolejowymi przy ul. Dworcowej do zlewni Kolektora Struga Ostrowska.  Podobnie główny kanał w ul. Krotoszyńskiej odprowadzał ścieki deszczowe  pod wiaduktem kolejowym do zlewni Kolektora Struga Ostrowska. Powyższe powiązania zlewni powodowały przeciążenia hydrauliczne Kolektora Struga Ostrowska, co w konsekwencji prowadziło to do podtopień niżej położonych terenów w centrum miasta i wiaduktu w ul. Krotoszyńskiej.  

Niestety nie udało mi się dotrzeć do informacji w którym roku był wybudowany przepust pod torami kolejowymi którym doszliśmy do ul. Dworcowej, a którym wspominałem powyżej, natomiast kanały deszczowe 800/1200w ul. Dworcowej wybudowane były w latach 1970.

Kolektor Struga Ostrowska w który wchodziliśmy przy Al. Powstańców Wielkopolskich stanowi kanał kryty od Europejskiego Konsorcjum Kolejowego WAGON do ul. Reymonta na dalszym odcinku Struga Ostrowska jako naturalny ciek wodny służy do odprowadzania wód opadowych i roztopowych do rzeki Ołobok. Kolektorem Struga Ostrowska odbierane są  ścieki z całej środkowej części miasta od południa do północy. W rejonie Al. Powstańców Wielkopolskich kolektor ten wybudowany jest w profilu 1300/2200mm.

CZYTAJ  Maksiowi też potrzeba cudu
POLECANE NEWSY
Udostępnij
Tweet
Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Napisz co o tym sądziszx