Strażacy pojechali do dwóch pożarów aut. Na miejscu zdziwienie

Ostrowscy strażacy zostali zadysponowani do dwóch pożarów aut. Pierwsze z nich było chwilę po godzinie 16.00 w miejscowości Ołobok przy ulicy Zamkowej. Tam stał samochód dostawczy należący do jednej z firm usługowych. W pewnym momencie zaczęło się w nim dymić, ale zanim strażacy dotarli, na własną rękę zniwelowano rozwój zagrożenia. Strażacy nie musieli niczego gasić.

Kwadrans później doszło do podobnego zdarzenia na ulicy Witosa w Ostrowie Wlkp. Tutaj kierująca osobowego Renault spostrzegła zadymienie w trakcie jazdy. Zatrzymała się, ale dym ustał. Auto odjechało na lawecie.

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Opłaty za bieganie na nowym stadionie lekkoatletycznym
1 Komentarz
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Józef
3 godzin temu

A podnośnik koszowy też jechał.?

1
0
Napisz co o tym sądziszx