TRAGEDIA W SZAMBIE! Matka i dwoje dzieci utonęli! Aktualizacja 2

Koszmar, który rozegrał się w niedzielę wieczorem w małej miejscowości Helenów Pierwszy k. Konina, wstrząsnął całą społecznością. To, co znaleźli ratownicy, przejdzie do historii tej gminy jako jeden z najczarniejszych dni Trzy osoby – matka i jej dwoje małych dzieci – walczyły o życie w przerażających okolicznościach.

DRAMATYCZNE WEZWANIE

O godzinie 22:18 służby otrzymały przerażające zgłoszenie. W jednej z posesji, w szczelnym, betonowym zbiorniku, uwięzione były trzy osoby. To była walka z czasem i śmiercią.

WIELKA AKCJA RATUNKOWA

Na miejsce natychmiast ruszyły służby ratunkowe. Strażacy z Konina, specjalna grupa nurków gotowa, a także dziesiątki ochotników z okolicznych OSP: Kramska, Helenowa, Gręblina i nawet Lichenia! Na miejscu pojawiły się również karetki pogotowia, policja i prokurator.

Jak informują strażacy pomocy poszkodowanym udzielał mężczyzna i inna postronna osoba. W środku znajdowało się jeszcze jedno dziecko. Wyciągnęli je strażacy. Zauważyli, że władz od szamba znajdował się obok, ale nie wiadomo kto go odsunął.

MATKA NIE MIAŁA SZANS

Niestety, dla kobiety pomoc przyszła za późno. Lekarz, który przybył na miejsce, mógł tylko stwierdzić zgon 32-letniej kobiety. Jej córki, które w momencie wyciągania nie wykazywały oznak życia, w stanie krytycznym zostały błyskawicznie przetransportowane karetką do szpitala w Koninie. Tam trwała walka o ich życie. Medycy robili wszystko, aby uratować najmłodszych.
Niestety nie udało się uratować dziewczynek w wieku 6 i 8 lat.

Aktualizacja
Jak dowiedziała się dziennikarka Super Expressu przy szambie znaleziono ślady krwi, list pożegnalny, a w środku zbiornika znajdował się nóż. Dalej sugeruje, że mogło dojść do samobójstwa rozszerzonego.

Aktualizacja 2
Jak podaje Piotr Żytnicki z „Wyborczej”, to nie był wypadek. Od osoby znającej kulisy śledztwa dowiedział się, że 32-letnia kobieta miała mieć przecięte gardło, a wszystko wskazuje na to, że najpierw miała utopić córki, a następnie odebrać sobie życie. Kobieta miała leczyć się psychiatrycznie i zostawić w domu list pożegnalny.

UDOSTĘPNIJ

Tweetnij