Miniona niedziela przyniosła dwa nietypowe zdarzenia drogowe z udziałem kierujących ciągnikami rolniczymi w powiecie ostrowskim i ostrzeszowskim. Choć oba wydarzyły się w różnych miejscowościach, łączy je wspólny mianownik – bezpieczeństwo na drodze.
Traktor przewrócił się w Lewkowie
Do pierwszej sytuacji doszło w Lewkowie. Kierujący ciągnikiem z podpiętą przyczepą, jadąc od strony Kwiatkowa, stracił panowanie nad maszyną, w wyniku czego pojazd przewrócił się na bok. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Do podniesienia traktora wykorzystano inny ciągnik, a cała akcja zakończyła się bez udziału służb ratunkowych. Pojazd odholowano na teren gospodarstwa.
Nietrzeźwy traktorzysta w Głuszynie
Znacznie poważniejsze konsekwencje grożą natomiast 55-letniemu mieszkańcowi gminy Kraszewice. 17 sierpnia br. o godzinie 17:10 policjanci z Posterunku Policji w Kraszewicach zostali skierowani na interwencję do miejscowości Głuszyna po zgłoszeniu dotyczącym nietrzeźwego kierującego ciągnikiem.
Na miejscu funkcjonariusze potwierdzili informacje. Mężczyzna prowadził ciągnik rolniczy marki Ursus, mając 1,22 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, czyli blisko 2,5 promila. Dodatkowo ciążył na nim bezterminowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
To jednak nie wszystko – pojazd, którym się poruszał, nie był dopuszczony do ruchu, nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia OC, a na przednich felgach brakowało opon, co stwarzało poważne zagrożenie na drodze. Policjanci przesłuchali świadka zdarzenia, a 55-latek po raz kolejny odpowie przed sądem za swoje czyny.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News