Około godziny 10:40 mieszkańcy Ostrowa Wielkopolskiego zaobserwowali nietypową sytuację – nad rejonem ulic Śmigielskiego i Strzeleckiej nisko przelatywał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR). Wkrótce potem w okolicy pojawił się również wóz straży pożarnej, co wzbudziło dodatkowe zainteresowanie i niepokój wśród okolicznych mieszkańców.
Jak się okazało, powodem tej niecodziennej akcji była konieczność udzielenia pomocy medycznej starszej kobiecie, mieszkającej przy ulicy Profesora Kaliny. Pacjentka, w wieku około 80-90 lat zgłosiła potrzebę wizyty lekarskiej. Niestety, w tym czasie w regionie nie było dostępnej karetki pogotowia. W związku z tym zdecydowano o wysłaniu śmigłowca LPR oraz jednostki straży pożarnej, która miała za zadanie zabezpieczyć lądowisko oraz pomóc w przetransportowaniu załogi medycznej do domu pacjentki.
Odległość między miejscem lądowania śmigłowca a posesją, w której znajdowała się kobieta, wynosiła aż 700 metrów. Do ostrowskiego szpitala z tego miejsca jest 1,3 kilometra. Mimo że sytuacja nie wydawała się krytyczna – kobieta była przytomna i leżała na wersalce – akcja została potraktowana poważnie, co podkreśla determinację służb w niesieniu pomocy w trudnych warunkach systemowych.
Na miejscu są służby ratunkowe, a dalsze losy pacjentki zależeć będą od decyzji personelu medycznego.
Akcja zakończyła się po godzinie. Pacjentka została w domu.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News