Internauci masowo udostępniają post Agnieszki Bien, według której, osoba podróżująca Renault Scenic na tablicach rejestracyjnych z powiatu ostrowskiego miała wyrzucić psa. Do zdarzenia miało dojść 16 lipca na trasie Koło-Włocławek. Internautka dalej napisała: Agnieszka Bien „Mam nadzieje ze go ktos wzial Byl taki korek ten pies zacza biegac wystaszony potem wracalismy to go nie Bylo”. Z uwagi na obowiązujące w Polsce prawo, nie możemy opublikować całej tablicy rejestracyjnej.
+
To nie człowiek! !!!!!!!!!
dzięki 🙂 Ostrów to mała wiocha bądźmy odważni i wytykajmy palcami …bynajmniej ja tak zrobie !! jak go spotkam to całe miasto mnie usłyszy a żeby ten spalił się ze wstydu !! i zapamiętał swój słaby wyczyn do końca życia !
Goscia ukarac a pożniej wykastrować
No właśnie – wszystko wiadomo, minęło kilka godzin. A tu nadal nic ! Widać sprawa nie taka ważna i brak zaangażowania odpowiednich służb !!
Sezon wakacyjny w pełni :/ Co za #@%&%!! Szkoda paru złotych na hotel.
Nie potrzeba paru złotych. Schronisko zaopiekuje się na ten czas apelowali. Można znajomych, sąsiadów, rodzinę zapytać. Tylko trzeba mieć rozum i serce. Im najwidoczniej tego brakło. Oby karę ponieśli. Bo co się stało z pieskiem to nie wiadomo 🙁
Pani Agnieszka napisała na swojej stronie że sprawę zgłosiła na policję. Bardzo dobrze. Żal pieska gdzie on teraz jest 🙁
Skupiłbym się na poszukiwaniu nieszczęsnego psa. Gdyby można było zdobyć zdjęcie nieszczęśnika, przecież właściciel jest już prawie znany. Potem właściciela upublicznić wysłać ekipę telewizyjną, a na końcu oskarżyć go o znęcanie się nad zwierzętami i ogłosić wyrok bez zawieszenia.
Nagranie zgłosić na policje i debila znajdą.
Policja jak znam życie sprawę oleje.
Ta ..znajda jak id go dowieziesz.jak zgłosiłem uszkodzenie samochodu na parkingu( byłem świadkiem)
to stwierdzili,że takiego pojazdu nie ma .Gdy znalazłem go ponownie i zadzwoniłem -przyjechali i jednak był
Ta pani Agnieszka na swojej stronie podała cały numer tablicy. Więc chyba problemu nie będzie z dotarciem .
Opublikować całej tablicy nie można. Ale przecież Pani zapamiętała ma nagrane to widać cały numer tablicy. Myślę że problemu z dotarciem do właściciela tego auta nie będzie. I jakąś karę poniesie. Jak tak można. Bydlak nie człowiek.
Być może poniesie jakąś karę pod warunkiem, że ktoś to zgłosi na policję, Najlepiej Pani, która wykonała zdjęcie/nagranie.
