Spór o nagrodę publiczności

Wydawać by się mogło, że wydarzenie takie jak Ogólnopolski Festiwal Teatrów Niezależnych OFTeN odbędzie się w kulturalnej atmosferze. Niestety, XVI edycja zaowocowała sporem. Mieszkanka Ostrowa Wlkp. Romana Szczuraszek z determinacją walczyła o przyznanie nagrody publiczności w ramach festiwalu. Problem w tym, że organizatorzy nie uwzględnili jej w regulaminie. Mieszkanki Ostrowa  to nie zraziło i dopięło swego.

+

W minionym tygodniu zakończyła się XVI edycja festiwalu. Spektakle odbywały się przez trzy dni. Romana Szczuraszek, jako lokalna aktywistka, postanowiła zorganizować nagrodę publiczności. Poza nagrodą przygotowywała dyplom. Do jego oficjalnej formy potrzebowała logo festiwalu. W tym celu zadzwoniła do współorganizatorki pani Iwony Kupczyk. Ton rozmowy, w którym obie panie ze sobą rozmawiały miał niewiele wspólnego z kulturą.

Współorganizatorka festiwalu Iwona Kupczyk miała powiedzieć w rozmowie telefonicznej: – Ja sobie nie życzę takiej nagrody, wręcz zabraniam by była przyznawana nagroda publiczności. To nie jest żaden teatrzyk dla dzieci. To jest nieprofesjonalne. Nagroda publiczności nie jest uwzględniona w żadnym regulaminie.

Na koniec zapytała czy pani Romana Szczuraszek zrozumiała co do niej powiedziała pani Iwona Kupczyk. Teresa Burkietowicz będąca również jedną ze współorganizatorek wyraziła ubolewanie nad słowami pani Iwony Kupczyk.

Iwona Kupczyk w rozmowie z nami potwierdziła zacytowane wyżej słowa. Na swoją obronę powiedziała:

– Od 16 lat organizuję ten festiwal. Jest to poważna impreza kulturalna, jedna z trzech w Polsce. Regulamin na podstawie którego odbywa się festiwal jest publikowany 3 miesiące wcześniej. Pani Romana Szczuraszek skontaktowała się z nami dopiero w piątek, gdy było już po prezentacji 8 spektakli. Wspólnie z Januszem Góreckim, dyrektorem artystycznym, podjęliśmy decyzję, że nie możemy w trakcie imprezy, a właściwie przy jej końcu nagle ustalać nagrodę publiczności. Nie było dla nas jasne w jaki sposób miała być ona przyznawana.

[jwplayer mediaid=”78340″]

Pani Romana Szczuraszek miała nie przedstawić pani Iwonie Kupczyk zasad przyznawania nagrody czy formy nagrody. Iwona Kupczyk dodaje, że jeden spektakl gromadzi 50 osób, a inny 500. Jaki zatem zastosować klucz będący sprawiedliwym dla wszystkich spektakli? Pani Iwona przyznaje, że na początku rozmawiała w spokojnym tonie, a z upływem kolejnych minut, zaczęła używać ostrzejszego tonu.

– Prestiż imprezy uniemożliwiał wręczenie nagrody ustalonej w trakcie trwania festiwalu. Była to sytuacja kompromitująca dla nas, jako dla organizatorów – powiedziała Iwona Kupczyk

Organizatorzy rozważali możliwość przyznawanie nagrody publiczności. Jednak technicznie jest to praktycznie niemożliwe. Mamy profesjonalne jury, którego werdykt uważamy za sprawiedliwy. – dodała Iwona Kupczyk.

Romana Szczuraszek reprezentująca publiczność jest zdziwiona, że współorganizatorka nie chciała uszanować zdania publiczności. – Teatr ma bawić, cieszyć ludzi. Aktorzy występują przede wszystkim dla publiczności, a nie dla jury czy krytyków – mówi Romana Szczuraszek. Jej zdaniem tego typu nagroda powinna stać się nieodłącznym elementem tego festiwalu.
XVI edycja festiwalu Teatrów Niezależnych OFTeN.

[jwplayer mediaid=”78342″]

Ostatecznie Romana Szczuraszek przeprowadziła plebiscyt w ramach którego przyznano Niezależny dyplom uznania od ostrowskiej publiczności. Trafił on do Teatru Usta Usta Republika za spektakl pt. „Batalion”.

[jwplayer mediaid=”78343″]

22 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Polyhymnia
8 lat temu

Vox populi, vox Dei – tak głosi sentencja – w tym przypadku głos widzów powinien zostać wzięty pod uwagę. Nawet jeśli pomysł został zgłoszony trochę za późno można było w spokojnej formie obiecać, że głos płynący z widowni zostanie wzięty pod uwagę w niedalekiej przyszłości. Nagroda publiczności funkcjonuje w ramach największych festiwali, a tu nie może? Uczestniczymy ze znajomymi w festiwalu od lat i też jesteśmy za nagrodą publiczności. Dlaczego nie chce się wysłuchać naszych racji i przynajmniej podjąć rozmowy? Kto zacz ta pani organizatorka? Jakoś w ostrowskiej kulturze nic o niej nie słyszymy na co dzień.

widz
odpowiada  Polyhymnia
8 lat temu

Czy wyznacznikiem czyjegoś profesjonalizmu i wartości jakiejkolwiek jest to czy o nim się słyszy ?

Adam
8 lat temu

W roku 2014 Pani Romana na wręczaniu nagród miała podobny „występ”. Minął rok mogła przedyskutować propozycję z organizatorami festiwalu. A nie odgrywać ponownie szopkę w prowincjonalnym stylu. Pani Romana ma jakiś problem z sobą bo ciągle występuje w imieniu albo mieszkańców albo publiczności taki samozwańczy przedstawiciel ludzkości. Nie wiem czyt to choroba czy obsesja pani Romany ale wiochę odstawia swoim zachowaniem.

xxxx
8 lat temu

na swojej drodze miałem kiedyś niezwykłą przyjemność spotkać tą Panią Romane i wiecej bym nie chciał, nie kulturalna, wymuszająca wszystko krzykiem przy okazji nie mając absolutnie racji w dyskusji.

Walenty
8 lat temu

Pani Romano – więcej pokory!

Niezależna
8 lat temu

Drodzy Państwo od początku powstania przychodzę na ten festiwal i jest to impreza na wysokim poziomie. Przez wiele lat przychodziła widownia tak jak teatry -” niezależna”, siedzieliśmy na deskach w niewyremontowanej Synagodze i to spektakle,aktorzy, magia miejsca się liczyła. Odnoszę wrażenie, że Pani Romana pragnęła pozostać zapamiętana jako twórca nagrody publiczności tego festiwalu i wypłynąć na fali już prestiżowego i znanego w całym kraju festiwalu. Szkoda tylko, że nie było jej wśród twórców, pomysłodawców i później jeszcze wśród ludzi takich jak Pani Teresa, która walczyła oto aby festiwal ten mógł się nadal odbywać, bo był taki kryzysowy moment o ile dobrze pamiętam. Gdzie była wtedy Pani Romka, czy wiedziała o tym festiwalu?
Nie daję takim osobom prawa reprezentowania mnie jako widowni !

xxx
8 lat temu

zgadzam się z PIRA. Jest organizator i to on decyduje jakie są nagrody i kto je przyznaje.
Jeżeli to komus nie odpowiada to niech nie bierze w tym udziału.

ola
8 lat temu

Brawa dla Pani Romany! Bardzo sympatyczny akcent na zakończenie Festiwalu. A regulamin zawsze można zmienić. Twórcy Festiwalu powinni to przemyśleć.

Magda
8 lat temu

Co za tępa sztuka z tej baby

Kasia
8 lat temu

Dwa tysiące piętnastego a nie dwutysięcznego piętnastego….

Pira
8 lat temu

Szczuraszkowa, skończ męczyć dupe. Zorganizuj własny festiwal, a nie podczepiaj się pod czyjeś akcje. Już lepiej zajmij się tymi korzeniami na limanowskiego

22
0
Napisz co o tym sądziszx