Ociąż – poważny wypadek motocyklisty (aktualizacja nr 3 – foto)

Do wypadku motocyklisty doszło w Ociążu we wtorek o godzinie 13:45. Na drodze krajowej nr 25 w pobliżu salonu samochodowego zderzyły się motocykl Kawasaki ZX6r oraz Seat Leon. Obydwa pojazdy na tablicach rejestracyjnych z powiatu ostrowskiego. Motocyklistę reanimowano przez godzinę.

+

Ze wstępnych ustaleń wynika, że motocyklista wyprzedzał kilka aut. Nagle kierowca Seata Leon również postanowił wyprzedzić pojazd przed sobą. Nie upewnił się czy nie jest wyprzedzany, przez co motocyklista uderzył w tylny lewy narożnik jego auta. Motocyklista przeleciał jeszcze kilkadziesiąt metrów. Jego maszyna wpadła do przydrożnego lasku, a on sam leżał w rowie.

Tam też podjęto reanimację. Po godzinie udało się przywrócić podstawowe czynności życiowe. Zapadła decyzja o przewiezieniu poszkodowanego motocyklisty do kaliskiego szpitala. Na miejsce wysłano straż pożarną, śmigłowiec LPR oraz radiowozy policji.

Aktualizacja nr 2:

Poszkodowany motocyklista pochodzi z Czekanowa. Rocznikowo miał 20-lat. 2 dni temu wystawił motocykl na sprzedaż.

Aktualizacja nr 3:

Kierowca Leona (mieszkaniec Nowych Skalmierzyc) deklarował, że jechał około 140-150 km/h. W tym momencie był już wyprzedzany przez motocyklistę, któremu obrotomierz zatrzymał się na 20 tys. obrotów (pod sam koniec). Licznik natomiast był elektroniczny. Motocyklista zmarł w kaliskim szpitalu. Obrażenia głowy spowodowały obumarcie mózgu, natomiast istniała szansa na pobranie organów.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Ciężarówka z popularnego sklepu wjechała w barierę (zdjęcia)
Subskrybuj
Powiadom o

115 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
fgdfghd
6 lat temu

mam jedno pytanie , dlaczego tak zwani harlejowcy nie biorą zadnych udziałów wypadkach,a jesli juz to bardzo sporadycznie

Szwagier
odpowiada  fgdfghd
6 lat temu

Zauważ jak oni spokojnie i dostojnie jak przystało na takie maszyny jeżdżą.
Fakt, niektórzy trochę przesadzają z tymi głośnymi wydechami, ale jeżdżą bardzo ładnie.

Kierowca
6 lat temu

Nie jestem ekspertem, ale żeby tak uszkodzić samochód (koło – zawieszenie) jadący w tym samym kierunku też ze sporą prędkością to trzeba lecieć …

kotonoy
6 lat temu

Dominik góral był młody ale przydarzyła się śmierć. To ewidentnie wina kierowcy seata Leona mógłby chociaż spojrzeć w lusterko to by może nie doszło do takiej tragedii. Dominik żyj w spokoju

das
odpowiada  kotonoy
6 lat temu

Spojrzał, tylko na moment tak jak wszyscy to robimy, zwykle ten moment wystarcza na ocenę sytuacji i podjęcie decyzji. chyba ze ktoś zapier…a. Gdyby motor jechał wolniej, duuużo wolniej…….. Miałem podobna sytuację pod Toruniem dwa lata temu. Na szczęście skończyło się na uszkodzeniach pojazdów i przetartym kombinezonie motocyklisty który po tym jak uderzył w mój samochód wylądował w kukurydzy. Gdyby nie kamerka w aucie które jechało za mną i na kasku sprawcy to ja miałbym zwyżkę w ubezpieczeniu.

Is
odpowiada  kotonoy
6 lat temu

Ależ ty ku..a pusty jak bęben jesteś prosił się o śmierć to dostał

Nono
odpowiada  Is
6 lat temu

Boli jak zwoje mózgowe się prostują?

xxx
6 lat temu

Niestety winien bedzie kierowca Seata, ale w tej sprawie moze tez byc wspolwinny motocyklista jesli sie okaże ze jechal grubo ponad normy…( a wtedy niestety nikt z Nas nie zauwazy takiego pojazdu w lusterkach na czas). Duzo juz jest kamerek w autach i na kaskach motocyklistow, wiec o dowód w sprawie nie bedzie trudno… Szkoda chlopaka, cale zycie mial przed soba ale niestety sam podjal taka decyzje (o przejazdżce)…

Kolega
6 lat temu

Sam sobie winien nawet nie jest go szkoda…. same DEBILE na tych motorach niedorozwoje brak myslenia…. ukonczyli kosciuszki 12 tempaki…

Były funkcjonariusz SB
odpowiada  Kolega
6 lat temu

denerwują mnie takie komentarze..

Przemek
odpowiada  Kolega
6 lat temu

Mam nadzieje ze zdechniesz 😉

turbo 51
6 lat temu

dwóch młodzieńców, z nadwyżką adrenaliny a starym chcą prawo jazdy odbierać.

turbo 51
6 lat temu

dwóch młodzieńców, z nadwyżką adrenaliny a starym chcą prawo jazdy odbierać. Co mówia statystyki ? Co rejestrują f-my ubezpieczeniowe ?

ww
6 lat temu

Ile ten motocyklista musiał mieć na liczniku skoro tak mocno uszkodził samochód jadący z prędkością 140km/h ???

D76
6 lat temu

Prędkość zabija… Więcej rozsądku życzę wszystkim…

wojak
odpowiada  D76
6 lat temu

To nie predkosc zabija tylko nagle jej wytracenie

dd
6 lat temu

W linku „jessie James” jest podany opis motocykla stan bardzo dobry tylko opony do wymiany.Ja ja byłbym świadom o złym stanie opon to A.albo bym nie wsiadał na niego B.prędkość dostosował do stanu drogi oraz opon max.90km/h i nie wyprzedzał.Bezsensowna śmierć

ja
odpowiada  dd
6 lat temu

No i C! Skoro motor byl zarejestrowany na a2 jak czytam z aukcji to nie jechalby tak szybko. Wiec pewne jest ze kierowca mial prawo jazdy kategori a2 wiec poruszal sie najprawdopodobniej motorem bez uprawnien na dana kategorie.

115
0
Napisz co o tym sądziszx