Schronisko prosi, żeby nie kupować takiej karmy

Apel Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Ostrowie Wielkopolskim

W ostatnich dniach do ostrowskiego schroniska zaczęły trafiać duże ilości karmy, która obecnie znajduje się w promocji w jednej z popularnych sieci handlowych. Choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że to świetna okazja – duży worek za około 27 zł – niestety, radość z darów miesza się z niepokojem. Dlaczego?

Okazuje się, że mimo dobrych intencji darczyńców, jakość przynoszonej karmy pozostawia wiele do życzenia. Jak wyjaśniają pracownicy schroniska, skład tej karmy jest po prostu fatalny: jedynie 4% wołowiny, reszta to głównie zboża i enigmatyczne „produkty pochodzenia zwierzęcego”. To, jak tłumaczą, odpowiednik codziennego żywienia człowieka tanimi zupkami instant – niska wartość odżywcza, brak istotnych składników i poważne konsekwencje zdrowotne.

„Psy karmione taką karmą często cierpią na problemy z wątrobą, trzustką, jelitami czy skórą. Niestety, my potem widzimy te skutki każdego dnia” – piszą z troską opiekunowie zwierząt. Apelują, by zamiast kierować się wyłącznie ceną i wielkością opakowania, zwrócić uwagę na skład i wartość karmy. „Lepiej kupić mniejszy worek z dobrym składem niż dwa duże o jakości zbliżonej do tektury. Serio.”

Choć wpis nie ma na celu nikogo urazić, schronisko podkreśla, że chce uświadamiać, nie krytykować. „Nie piszemy tego z pretensją, tylko z troską. Bo Wasza pomoc ma ogromną moc – a jeśli przekujemy ją razem w jakość, to nasze psy dostaną coś naprawdę wartościowego.”

W imieniu podopiecznych, pracownicy schroniska dziękują za każdą formę wsparcia – zarówno tę materialną, jak i emocjonalną. Ich apel to prośba o jeszcze bardziej świadome pomaganie. Bo choć każdy gest ma znaczenie, to dopiero mądre wsparcie daje realną szansę na zdrowie i lepsze życie dla bezdomnych zwierząt.

Jak pomóc mądrze?

  • Sprawdzaj skład karmy – wybieraj produkty z wysoką zawartością mięsa i bez zbędnych wypełniaczy.
  • Jeśli nie wiesz, co wybrać – skontaktuj się ze schroniskiem. Chętnie doradzą.
  • Pamiętaj: jakość ponad ilość. Zawsze.
CZYTAJ  Ciało odnaleziono po 2 tygodniach. Sprawca zatrzymany

Dobre żywienie to nie luksus – to troska o zdrowie.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
46 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
jokl
1 dzień temu

Ale już nazwy producenta tego ,,g—a” nie podają? Czego się boją?

Jerzy
odpowiada  jokl
1 dzień temu

Właśnie, powinni podać

Bogdan
1 dzień temu

Proponuję wstrzymać koncesje na produkcję skoro to taki badziew

bc
odpowiada  Bogdan
1 dzień temu

Nie wiem czy taka koncesję potrzebują.
Ostatnio można produkować wszystko, pod szumna nazwą np. kiełbasa, pod warunkiem, że nie zagraża życiu.

Zbyszek
1 dzień temu

Dzień dobry. W karmach marketowych jest niesamowity syf i śmieci. Potem psy poważnie chorują. To trucizna nie karma.

Pele
odpowiada  Zbyszek
1 dzień temu

Tak samo jak z jedzeniem dla ludzi, trują nas

Rumcajs
1 dzień temu

Mają rację

Iga
1 dzień temu

Dokładnie tak – jakość ponad ilość. Bezdomne biedactwa zasługują na lepszą karmę.

Karol3414
2 dni temu

Może źle czytam, ale jest napisane „mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego (w tym 4% wołowiny)”. Nie oznacza to, że w produkcie jest tylko 4% mięsa, tylko że 4% jest wołowiny, reszta to może być np. wieprzowina. Pierwsze pytanie brzmi, czy te 4% wołowiny to w odniesieniu do całości produktu, czy do ilości mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego, drugie pytanie to ile mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego jest w tej karmie? Oczywiście od razu wiadomo, że najwięcej jest zboża, a potem produktów pochodzenia roślinnego, mięso jest dopiero na trzecim miejscu ale ile go jest to nie wiadomo. Może być tak, że całej tej pozycji „mięso” jest tylko 1% (czyli na 1kg karmy jest tylko 10g) a z tego 4% to wołowina (czyli na 1kg karmy, jest tylko 0,4g). Swoją drogą to powinno być jakoś usankcjonowane, że producent musi podać procentową zawartość podstawowych składników, składających się przynajmniej na 50% objętości całości.

bc
odpowiada  Karol3414
1 dzień temu

Biorąc pod uwagę ilość białka i tłuszczu, to tego „mięsa” jest bardzo mało.
W najlepszym wypadku są jakieś resztki typu MOM.
I ciekawe skąd aż tyle popiołu?

Marin
2 dni temu

Trochę chamsko

Samsiad
2 dni temu

Może cielęcinę

Ofs
2 dni temu

Pies na opakowaniu jest zadowolony.

Dog
2 dni temu

Ale za to ma dużo witamin nie samym mięsem psy żyją juz bez przesady

XD
odpowiada  Dog
1 dzień temu

Pies sam wytwarza witaminy poza Wit. A

Taki kozacki organizm

( A może Wit.B? Mam sklerozę xD bynajmiej A lub B )

Pele
odpowiada  XD
1 dzień temu

Taki kozacki, że żyje max 20 lat, szczyt ewolucji

bc
odpowiada  Dog
1 dzień temu

Dużo sztucznych witamin, to wcale nie jest dobrze. Popytaj się farmaceutów o przedawkowaniu witamin (ewentualnie wujka Google).

46
0
Napisz co o tym sądziszx