Funkcjonariusz zaczął strzelać do rodziny. Są ofiary (AKTUALIZACJA)

Niespełna 50 kilometrów od granicy powiatu ostrowskiego, w Prusicach, w powiecie trzebnickim, rozegrał się dramat, który wstrząsnął całą Polską. To, co wydarzyło się w jednym z mieszkań tej niewielkiej miejscowości, trudno opisać słowami. Życie straciła 71-letnia kobieta, oraz 5-letnia córka sprawcy, a jej 9-letni brat walczy o życie w szpitalu. Sprawcą tej tragedii jest ich najbliższy – ojciec dzieci i zięć ofiary.

Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu przekazała, że 51-letni mężczyzna, funkcjonariusz służby więziennej, oddał strzały w kierunku swojej teściowej oraz dwójki dzieci. 71-letnia kobieta i 5-letnia dziewczynka nie miały szans – zginęły na miejscu. 9-letni chłopiec, w stanie krytycznym, został przetransportowany do wrocławskiego szpitala. Sprawca po dokonaniu tej niewyobrażalnej zbrodni próbował odebrać sobie życie. Obecnie przebywa w szpitalu, gdzie przeszedł operację. Jego stan jest ciężki, co uniemożliwia przeprowadzenie czynności procesowych.

Rodzinny dramat, którego nic nie zapowiadało?

Dlaczego doszło do tej tragedii? Co skłoniło funkcjonariusza służby więziennej do tak brutalnego czynu? Czy istniały sygnały ostrzegawcze, których nikt nie zauważył? Na te pytania odpowiedzi będzie szukać prokuratura. Wiadomo, że wszystko wydarzyło się w trakcie domowej awantury. 51-latek sięgnął po broń i skierował ją przeciwko własnej rodzinie.

Osoby, które znały rodzinę, są w szoku. Nikt nie spodziewał się, że za drzwiami ich nowego domu krył się dramat, który doprowadził do tak niewyobrażalnej tragedii. Matka dzieci, która nie brała udziału w zdarzeniu, otrzymała pomoc psychologiczną. To ona, jeśli pozwoli na to jej stan, będzie kluczowym świadkiem w sprawie.

Walka o życie i niewyobrażalny ból

9-letni chłopiec walczy o życie w szpitalu we Wrocławiu. Jego stan jest krytyczny, a lekarze robią wszystko, by uratować jego życie. Przed nim długa i trudna walka – nie tylko fizyczna, ale i psychiczna, bo nawet jeśli przeżyje, trauma, jaką przeszedł, będzie go prześladować przez całe życie.

CZYTAJ  Remont dachu w SP5

Mieszkańcy Prusic są wstrząśnięci. To, co się stało, wydaje się nierealne. W jednym momencie rodzina została rozbita, dzieci straciły bezpieczeństwo, a społeczność zmaga się z niewyobrażalnym smutkiem.

Nie jesteś sam – szukaj pomocy

To tragiczne zdarzenie przypomina nam, jak ważne jest zwracanie uwagi na sygnały kryzysu psychicznego. Jeśli masz myśli samobójcze lub znajdujesz się w sytuacji bez wyjścia, pamiętaj, że są ludzie, którzy chcą Ci pomóc. Możesz skontaktować się z telefonem zaufania:

  • 116 123 – kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych
  • 116 111 – telefon zaufania dla dzieci i młodzieży
  • 800 12 12 12 – Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka
  • 800 70 2222 – Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym

Żaden dramat nie jest wart odebrania życia – ani sobie, ani innym. Nie bójmy się mówić o problemach i szukać pomocy. Może to uratować czyjeś życie.

Aktualizacja:

Doświadczony funkcjonariusz z 17-letnim stażem
Jak poinformował płk dr Andrzej Pecka, dyrektor generalny Służby Więziennej, 51-letni mężczyzna od lat pracował w zawodzie, a od kilku pełnił funkcję dowódcy grupy interwencyjnej. Przełożeni nie mieli zastrzeżeń co do jego służby, a każdego roku przechodził obowiązkowe badania psychologiczne. – Nic nie wskazuje, aby to zdarzenie miało związek z pełnieniem służby – podkreślił Pecka.

Strzały z prywatnej broni podczas urlopu
Wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart potwierdziła, że sprawca użył własnej broni palnej, na którą posiadał pozwolenie. W momencie tragedii przebywał na urlopie. Trwają przesłuchania jego współpracowników, którzy mogą pomóc w ustaleniu motywów zbrodni.

Żona funkcjonariusza pod opieką psychologów
Ofiarą rodzinnej tragedii jest również żona mężczyzny, która również jest funkcjonariuszką Służby Więziennej. Kobieta została objęta natychmiastową pomocą psychologiczną. Małżeństwo pracowało w różnych jednostkach na terenie okręgu opolskiego.

CZYTAJ  Matka i niemowlę zginęli po upadku z 9. piętra (z REGIONU)

Dramatyczny przebieg zdarzenia
Według prokuratury, do zbrodni doszło po gwałtownej kłótni małżeńskiej. – Sprawca najpierw zastrzelił swoją teściową, a następnie udał się do sypialni dzieci, gdzie oddał strzały w głowy śpiącej córki i syna – przekazała Karolina Stocka-Mycek, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

Śledztwo w toku
Prokuratura bada dokładne okoliczności zdarzenia, w tym możliwe tło psychologiczne i ewentualne wcześniejsze sygnały o problemach sprawcy. Sprawa wstrząsnęła lokalną społecznością i środowiskiem służb mundurowych.

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
49 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Olek
1 miesiąc temu

Co z kotkiem

Oliwier
1 miesiąc temu

teściową bym jeszcze zrozumiał, ale dzieci niczemu niewinne

Przewoźnik
1 miesiąc temu

Teściowa to demon wcielony potrafi zniszczyć wszystko nawet miłość w rodzinie

Bohun
1 miesiąc temu

No to klawiszowi odbiło , dość dawno też klawisz strzelał z wieżyczki do tzw niewinnych zabił kilku .

Denis Zamiękki
1 miesiąc temu

Jaki dramat? Przecież to jest nic w porównaniu co biedny kotek przeżył.

Ile tych dramatów?
1 miesiąc temu

Dramat? dramat to się odbył w Ostrowie jak dziewczynka się z kotem bawiła… Mówiłem że ludziom zaczyna odp…. lać, jeszcze trochę… Teściowa, żona, wygórowane tikotowe życie… Ile można harować na hybrydy i wiecznie mało…

mariano
odpowiada  Ile tych dramatów?
1 miesiąc temu

Porównujesz morderstwo 2 osób w tym malutkiego 5 letniego dziecka z ” zabawą ” dziewczynki z kotem współczuję może warto udać się do lekarza ?

Ile tych dramatów?
odpowiada  mariano
1 miesiąc temu

Ja nie porównuję. Ja chcę Cię uświadomić w jakim stopniu psychicznym znajduję się społeczeństwo. PS. Poczytaj komentarze na temat kotka . Ile szt wypowiedzi, a ile szt na temat aktualnej sytuacji. I kto lub co jaką chierarchie zajmuję w dzisiejszym społeczeństwie. Miłego 👍

Dramat
1 miesiąc temu

Dramat to jest z tymi tesciowymi niedowartościowane przez swoich mężów i—tki,wpi—-laja się we wszystko, RZYGAĆ mi się chce jak widzę swoję teściowe a mam je dwie,splune na pomnik jak zdechną tylko że prędzej ja mogę się wykończyć, to są wampiry żywią się miomi potknięciami piją krew po cichu,chcialbym doczekać aż będzie niedołężna leżeć w łóżku to wtedy się rozliczymy Myśli że będzie wieczna

Paweł
odpowiada  Dramat
1 miesiąc temu

Wredny z ciebie typ

Co Ty mówisz???
odpowiada  Paweł
1 miesiąc temu

Wredny??? Komentarze o kotu poczytaj… Tam jest jazda, tam się paliło…

Alf
odpowiada  Paweł
1 miesiąc temu

Jak byś przeżył to samo z teściami co i on , to byś inaczej myślał.

Wiejski feminizm
odpowiada  Alf
1 miesiąc temu

Gdyby miał jaja dałby radę, widocznie feminizm Go dobił…

Z rodziną tylko na zdjęciu się najlepiej wychodzi
odpowiada  Dramat
1 miesiąc temu

Rozumie cię chłopie miałem to samo. Nerwy zeszarpane, bo w wszystko się wtrącała, żonę mi niszczyła psychicznie i szantażowała że jak nam się z żoną nie podoba to mamy się wyprowadzać. Od takich ludzi to trzeba uciekać jak najdalej i iść na swoje, bo po latach możesz czasem żałować że nie wyprowadziłeś się wcześniej a wtedy może być już za późno. Wiem że łatwo się doradza ale kiedyś mogą ci czasem nerwy puścić, dasz jej w twarz i dopiero ci taką wredna osoba może narobić kwasu. Iść na swoje najlepiej. Niestety tylko na swoim będziesz miał święty spokój i nikt ci nie będzie rządzić a tak jeżeli to są konfliktowe osoby te teście, to oni nigdy się nie zmienią. Uwierz mi ! Na Oglądałem się takich przypadków po ludziach a nawet wiem to z własnego doświadczenia że na chwilę się tacy źli ludzie zmienią a potem i tak będą kłótnie awantury i hałasy. Dom to powinna być oaza spokoju a nie sala tortur psychicznych , rozumiesz?!

Poruszony
odpowiada  Dramat
1 miesiąc temu

Czyżby bigamista? Dwie tesciowe?

Turbo
1 miesiąc temu

Tak, panie Mentzen. Kazdy powinien miec bron. W tym przypadku teściowa mialaby szansę .

Ahie
odpowiada  Turbo
1 miesiąc temu

Złego człowieka z bronią, powstrzyma tylko dobry człowiek z bronią. Przestępcy zawsze będą mieli do niej dostęp, czy jest legalna, czy nie.

Jan l
odpowiada  Ahie
30 dni temu

Nie ma dobrych ludzi z bronią, nawet policjant z bronią może być złym człowiekiem chociaż nie taka jego rola.

Jan l
odpowiada  Ahie
30 dni temu

Nie ma dobrych ludzi z bronią, nawet policjant z bronią może być złym człowiekiem chociaż nie taka jego rola.

Janeczka
odpowiada  Turbo
1 miesiąc temu

Tak tak 70 letnia kobieta wyciąga giwerę jak brudny Harry i jest szybsza. Jak widać ludzie nie są gotowi na posiadanie broni

mariano
odpowiada  Turbo
1 miesiąc temu

Broń palna powinna być po odpowiednim szkoleniu ogólnie dostępna , a bzdury o tym że wtedy ludzie się wystrzelają , to tak jakby zakazać ludziom trzymania noży w domu ..nóż to jedna z najczęściej używanych broni w celu pozbawienia życia !

Janek
odpowiada  mariano
30 dni temu

Czytałeś o Namysłowie, tu zginęły 2 osoby a sprawca miał legalnie kilka szt broni i był po przeszkoleniu.

Orędownik Orangutanizmu Społecznego
odpowiada  Turbo
30 dni temu

Q++a! Siedemdziesięciolatkę i dzieciaki w wieku kilku lat można zadźgać nożem, porąbać siekierą zatłuc młotkiem, pałką lub zwyczajnie udusić sznurem, zwykłą foliowa torbą lub nawet gołymi rękoma. Broń palna odpowiednio użyta, jest chyba bardziej humanitarnym rozwiązaniem, jeżeli ktoś już i tak zdecydował się na taki czyn.

Egzekutor
1 miesiąc temu

Dzisiejsza policja to jest jedno wielkie nieporozumienie. Albo riebiata „chłopcy I dziewczęta ” albo zwykła patologia. Nie ma się co dziwić że nie mają szacunku, na takie coś trzeba sobie zapracować. W więziennictwie jest podobnie.

Janek
odpowiada  Egzekutor
30 dni temu

Ty a byłeś kiedykolwiek policjantem lub klawiszem że wypowiadasz się na temat ich pracy.

Janek
odpowiada  Egzekutor
30 dni temu

Ty a byłeś kiedykolwiek policjantem lub klawiszem że wypowiadasz się na temat ich pracy.

ruba
odpowiada  Egzekutor
30 dni temu

Prawda. Zobacz kto teraz ląduje na szkółkach na Milicję. Biorą wszystkich jak leci. A potem mamy takie historyjki.

Zawidziona
1 miesiąc temu

Oczywiscie ze sygnały byly. Sama jestem ofiara przemocy i pomoc państwa policji i sądu jest tragiczna. Gdyby nie wsparcie bliskich i krocie na sprawy sądowe to była bym zmuszona zyc w przemocy i czekać na śmierć.
TAK TO WYGLADA.
A I TAK BOJE SIĘ O ŻYCIE moje I dziecka

Zzz
odpowiada  Zawidziona
1 miesiąc temu

Dokladnie – polskie sady to nie porozumienie – więcej tragedii ludzkich niż wyroków .. sprawy ciągną się latami… a żadnych postanowień konkretnych…

Jas
odpowiada  Zawidziona
1 miesiąc temu

Widziały gały co brały nikt nie staje się tyranem z dnia na dzień. Ale wiadomka łobuz kocha najbardziej

Jan l
odpowiada  Jas
30 dni temu

Była taka rozmowa policjant mówi że mężczyzna trochę grubawy, a kobieta odpowiada panie inspektorze u mężczyzny nie to jest najważniejsze

Jan
odpowiada  Zawidziona
30 dni temu

To może napisz czego oczekujesz a co te instytucje dla ciebie zrobiły że nazywasz tą pomoc tragiczną. Ty sama musisz podjąć działania, teraz każdy zwala winę na instytucje państwa a sam nie kiwnie palcem w tym temacie, bo przecież to ich rola a ja żądam i ma być zrobione.

49
0
Napisz co o tym sądziszx