Z naszą redakcją skontaktowała się siostra zmarłego ostrowianina, którego ciało odnaleziono w piątkowy poranek przy ulicy Składowej. Poinformowała o zakończeniu zbiórki i odniosła się do dotkliwego zarzutu.
Uzbierana kwota to 765zł, która w całości zostanie przekazana matce dziecka mojego brata – na sprawy okołopogrzebowe, a także przede wszystkim pomoc psychologiczną dla małego. Niestety fala hejtu, komentarze, wiadomości prywatne to dla mnie zbyt wiele. Oby nikt nie znalazł się w sytuacji w jakiej ja się znalazłam. Nie mam zamiaru w jakikolwiek sposób wzbogacać się na śmierci mojego brata. To przykre, że komuś przyszło to do głowy. Natomiest jeżeli ktokolwiek z wpłacających chciałby zwrotu pieniedzy, to proszę o informację, wyślę przelew zwrotny.