W Ostrowie też kradną auta

Ostrów Wielkopolski i powiat ostrowski nie są białą plamą na mapie Polski w kwestii kradzieży aut. W 2023 roku skradziono ich 11 sztuk.

W minionym roku najdroższym skradzionym autem był mercedes wart 200 tysięcy złotych. Najtańsze było renault warte raptem 2 tysiące. Suma skradzionych aut wyniosła 440 tysięcy złotych.

Kilka pojazdów odjechało, bo zostawiono wewnątrz kluczyk. Nie wszystkie pojazdy udało się odzyskać. Policja każdy przypadek wnikliwie analizuje, także pod kątem czy ktoś nie sfingował kradzieży.

 

 

W kilku przypadkach mieliśmy podejrzenie, że zgłoszenie jest fikcyjne, jednak podjęte przez policję działania nie dały nam wystarczających dowodów, by tezę tę udowodnić. Każdej kradzieży bardzo dokładnie się przyglądamy.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Wygrali w meczu pełnym dramaturgii
Subskrybuj
Powiadom o

18 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
alex
3 miesięcy temu

Mi kiedyś jak ukradli auto , to 6 godzin przesłuchanie na okoliczność , że sam sobie ukradłem i nawet podpucha z ich strony , że mają monitoring jak ja jadę. Porażka.

Audi a4 z Komuny Paryskiej
3 miesięcy temu

A ja kiedy jest mróz odpalę auto idę na 15 min na kawke, Szyby nie skrobie czekam aż się nagrzeje przychodzę, ruszam.
Muszę uważać teraz by ktoś nie odjechał niepowołany

Andre
3 miesięcy temu

Kiedyś to Marek i Wiktor grubo ścigali jumaków….

opopoi
3 miesięcy temu

ciekawa interpretacja Policji . Policja ustawowo Policji ma ścigać sprawców kradziezy aut a nie nękać mnie w zakresie fikcji zgłoszenia . Policja niech prowadzi sobie dwa dochodzenia równolegle i to mnie jak pokrzywdzonego to wisi.
PYTANIE – powiat Ostrowski podległy KPP . Jaka jest procentowa wkrywalność ” własna kradzeży, usiłowania kradzieży aut ???? wykrywalność POLICJI

kris
odpowiada  opopoi
3 miesięcy temu

Wykrywalność0,001% . Łatwiej zrobić akcję trzeżwy poranek.

Ha ha
odpowiada  opopoi
3 miesięcy temu

Mniej niż zerooo, mniej niż zerooo-oo, o ho ho ho!

zainteresowany
3 miesięcy temu

kilkanaście lat temu na parkingu w Ostrowie skradziono mi szerokie listwy z mercedesa po tygodniu znalazłem te listwy na poznańskiej giełdzie w obecności policji wskazałem jeszcze inne szerokie listwy które zostały skradzione w Ostrowie w tej samej nocy co moje handlarz w obecności policjantów się przyznał że odkupił od złodziei ale ich nie zna.Byłem przesłuchiwany do godzin popołudniowych na posterunku Poznań Jeżyce takie pytania mi zadawano;poco przyjechałem do Poznania ;którą drogą jechałem do giełdy ;którą bramą wchodziłem na teren giełdy ;w którym miejscu na giełdzie znalazłem swoje listwy.Następnie trzy razy byłem wzywany (średnio co tydzień)na przesłuchanie w Ostrowie na komisariat przy rondzie sybiraków.Po miesiącu dostałem pisemne upoważnienie i jechałem na komisariat do Poznania odebrać swoje listwy.Ten drugi poszkodowany nie odzyskał bo policja w Poznaniu jego listwy oddała handlarzowi a handlarz je sprzedał zawiadomił o zaistniałej sytuacji prokuraturę i ja po około trzech miesiącach zostałem wezwany przez prokuratora do Poznania i wyjaśniać po raz kolejny całe zdarzenie z informacją w jaki sposób zabezpieczyłem te drugie listwy.TO TYLE W TEMACIE DZIAŁANIA SŁUŻB.Pozdrawiam

Zomo
odpowiada  zainteresowany
3 miesięcy temu

Kambodża a będzie jeszcze gorzej.

Tomek
odpowiada  zainteresowany
3 miesięcy temu

Mi złodziej obrobił auto w sumie kilka na parkingu leśnym.Uszkodzenia typu zamki radia,radia cb i takie tam kosztowności.Odbyła sie rozprawa .Złodziejowi dali zawiasy i rok czasu na naprawienie szkód.Oczywiscie minęło już z 10 lat i cisza.

Iwi
odpowiada  zainteresowany
3 miesięcy temu

Nie mieści się to w głowie !

Pawlok
3 miesięcy temu

Naczelnik drugą wypłatę ma krycie dziupli

Herr Donald
3 miesięcy temu

widzicie jak policja dba o złodziei z góry zakładają to to fikcyjna kradzież, ten kraj już nawet nie jest śmieszny

Rączka rączkę myje
3 miesięcy temu

Pewnie nie jeden prywaciarz z Ostrowa zgłosił fikcyjną kradzież auta. Mają znajomości na psiarni i nie jeden pies siedzi u nich w ,, kieszeni ” to s…*le robią co chcą. Taka niestety jest prawda. Pracownicy nie jedno widzieli i nie jedno słyszeli, reszty idzie się domyślić, tylko wiadomo że żaden pracownik pary z gęby nie puści z obawy o siebie i własną rodzinę.

Czytelnik.
3 miesięcy temu

Najlepiej nie płacić AC, kiedyś mi zginęło auto, jedynym podejrzanym byłem ja, mówiłem Policji, że mają sprawdzić kamery, żeby to, żeby tamto…, nie, ja byłem przesłuchiwany, moi znajomi, ale monitoringu nikt nie przeglądnął… Masakra…, ja rozumiem, że są tacy co robią ustawkę, ale na Boga nie można wszystkich wrzucać do jednego worka…

Alex
odpowiada  Czytelnik.
3 miesięcy temu

Bo to Banda nieudaczników

Rrrrr
3 miesięcy temu

A żeby im te złodziejskie łapy uschły .

18
0
Napisz co o tym sądziszx