Wolontariusz znęcał się nad psami. Prokurator uważa, że kara jest zbyt niska

28-latek z Ostrowa Wielkopolskiego usłyszał wyrok za znęcanie się nad dwoma psami, w wyniku czego jeden nie przeżył, a drugi ledwo uszedł z życiem.

Sprawa wyszła na jaw, ponieważ sąsiedzi jednego z bloków zaczęli skarżyć się na smród dobiegający z jednego z mieszkań na ostrowskim osiedlu. Okazało się, że wewnątrz znajdowały się dwa psy. Amstaff już nie żył, a drugi konał. 28-latek przez dwa miesiące nie karmił zwierząt oraz nie wyprowadzał ich na spacer.

Za to przewinienie 28-letni ostrowianin usłyszał wyrok dwuletniego zakazu posiadania zwierząt i 1,5 roku prac społecznych. Z tak krótkim zakazem posiadania zwierząt nie godzi się prokurator, który zapowiada apelację.

Sąd argumentował złagodzenie kary złym stanem zdrowia oskarżonego. Prokurator zauważa jednak, że mężczyzna był przez kilka lat wolontariuszem w schronisku dla bezdomnych zwierząt i miał świadomość na czym polega opieka nad psami. Sąd może wydłużyć zakaz posiadania zwierząt do 15 lat.

zdjęcie poglądowe

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Ciało mężczyzny w kamienicy
Subskrybuj
Powiadom o

19 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ppp
5 miesięcy temu

Dożywotni zakaz. Za dwa lata niby koleś się zmieni w anioła?

Natalia
5 miesięcy temu

To były pracownik schroniska, zatrudniony i ceniony przez poprzednia kierowniczkę.

Ania
odpowiada  Natalia
5 miesięcy temu

Plus panie ze Stowarzyszenia Psie Marzenia – one też nie miały uwag do wspolpracownika

Zosia
5 miesięcy temu

Co to za kary, śmiech, nic w tym kraju nie działa dobrze, tylko propaganda.

Kat
5 miesięcy temu

Adrian D. morderca tfu.!

Xxx
5 miesięcy temu

Czy ujadajace dwa owczarki w bloku na 3 piętrze przez cały dzień w szególnosci na balkonie to też znęcanie się nad zwierzętami?

Hh
odpowiada  Xxx
5 miesięcy temu

Ludzie chodzą w zdłuż płotu i denerwują 3 miłe pieski to też jest znęcanie się ?

Ostrowianka
5 miesięcy temu

Normalny to on nie jest jeśli smród rozkładającego się psa i nie dawał jedzenia ani picia drugiemu i patrzył na konanie drugiego psa to sadysta ,pod czaszką czysty sadyzm i to kwalifikuje się aby nigdy nie miał żadnych zwierząt ,to samo kontakt ze zwierzętami w schroniskach i hodowlach ,Sadysta i z psycholem na leczenie i żadnego zwierzaka i kontrolować czy znowu krzywdy nie robi .😡

vevr
5 miesięcy temu

Kara ciężkiej chłosty, najlepiej 100 batów na gołą żić!

mieszkaniec
odpowiada  vevr
5 miesięcy temu

Plus solidna kara pieniężna.

Anna
5 miesięcy temu

To nie wolontariusz, to kilkuletni pracownik schroniska.

Belzedup
odpowiada  Anna
5 miesięcy temu

Ten mały grubasek?

Anna
odpowiada  Belzedup
5 miesięcy temu

Tak

Marian
5 miesięcy temu

On byl pracownikiem.

Bogdan
5 miesięcy temu

Mało 12 lat pozbawienia wolności za psa, który skonał, a za tamtego usiłowanie morderstwa zwierzęcia ludzie muszą zacząć ponosić kary za czyny na zwierzętach, takie jak były by to czyny na ludziach i nie pisze tego złośliwi wszyscy mamy dzieci chcemy by zostały wychowane jak najlepiej, dlatego od małego powinno być wpajane ze zwierzę jest jak człowiek, mimo że jest uzależnione od człowieka to wartość jego życia jest tak samo duża jak życia człowieka tłumaczenie choroby w przypadku tego człowieka jest jedynie takie, jeżeli stwierdzi, to lekarz sądowy, że jest to osoba psychiczną do zamknięcie.

mieszkaniec
odpowiada  Bogdan
5 miesięcy temu

Ciekawe czy w schronisku też się tak opiekował zwierzętami.

Andrzej
odpowiada  Bogdan
5 miesięcy temu

Nie ma chyba takich wysokich praw, chyba tylko do 5 lat jest, chyba ,że się mylę, tym bardziej źle świadczy o sądach

Weganin
odpowiada  Bogdan
5 miesięcy temu

Dożywocie za karpia!

19
0
Napisz co o tym sądziszx