Redakcji ostrow24.tv udało się ustalić kto faktycznie został uznany winnym spowodowania wypadku, w którym zginęła młoda para. Przypomnijmy, że do wypadku doszło dwa lata temu 31 sierpnia. Wówczas 26-letnia Martyna (mieszkanka gm. Ostrzeszów) oraz 32-letni Bartosz pochodzący z gminy Kotlin jechali samochodem dzień przed zaplanowanym ślubem, ponieważ doglądali przygotowania w sali weselnej.
Jadąc drogą wojewódzką koło Świecy w gminie Odolanów wzięli udział w wypadku, w którym oboje zginęli. To jak faktycznie wyglądał wypadek wiadomo dzięki wideorejestratorowi, który był zamontowany w aucie Martyny i Bartosza. Gdyby nie on, sprawa najpewniej zostałaby umorzona.
Neutralny dowód jakim był zapis wideo pozwolił śledczym, biegłemu sądowemu i sędziemu dokonać rzetelnej analizy stanu faktycznego. Z nagrania wynikało, że tuż po godzinie 15 samochód przyszłej pary młodej zjechał na pobocze. Stało się tak dlatego, ponieważ z przeciwka jechała ciężarówka, której kierowca przekroczył oś jezdni. I to właśnie kierowca tej ciężarówki, a nie kolejnej, która uderzyła w samochód poszkodowanych, został uznany winnym w Sądzie Rejonowym w Ostrowie Wielkopolskim.
Prokuratura oskarżyła kierowcę pierwszej ciężarówki z artykułu 177 Kodeksu Karnego. Groziło mu od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Sąd uznał winę kierowcy ciężarówki i wymierzył mu karę roku i 4 miesięcy więzienia, a także dwuletni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Ma też do zapłacenia na rzecz rodzin ofiar po 5 tysięcy złotych. Ta należność pieniężna nie wyklucza uzyskania odszkodowania z OC sprawcy w postępowaniu cywilnym.
Wyrok nie jest prawomocny.