Około 85-letni mężczyzna prowadząc samochód marki KIA wjechał w przydrożne drzewo. Bezpośrednio po zdarzeniu był nieprzytomny. Do wypadku doszło na trasie Odolanów – Wierzbno.
Na miejsce wysłano straż pożarną z Ostrowa Wielkopolskiego, Tarchał Wielkich i Odolanowa. Strażacy pomogli w wydostaniu poszkodowanego i przekazali go załodze karetki pogotowia. Mężczyzna nie odzyskał przez ten czas przytomności, ale oddychał samodzielnie.
Aktualizacja:
Mężczyzna zmarł w szpitalu.
Nie widać śladów opon na śniegu w rowie, czyli musiał przez niego przelecieć, to prędkość mała nie była. niestety ta śmierć trochę na swoje życzenie.
Po 55 roku życia badania co roku o zdolności jazdy dla wszystkich. Nie oszukujmy się, zdrowia ubywa. Szczęście w nieszczęściu że Pan nikogo nie zabił. Kondolencje dla rodziny
85 lat ale fantazja chyba ułańska, nieźle musiał pruć skoro auto tak zmasakrowane
Kowid !
A mówiłem żeby KupićInneAuto
Szkoda pana. Bardzo dobry człowiek z niego był.
W takim wieku nie powinno się pisać komentarzy w Internecie Marcin.
kowid ?
W takim wieku nie powinno się jeździć szkoda starszego Pana
Covid! Wypadek to tylko okoliczność współistniejąca.
